reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Mi
Mi ginekolog i endokrynolog zalecił Femibion właśnie i go biorę od początku. Nie chcę brać dodatkowych bo żołądek siądzie. Biorę acard, femibion, kwas 5mg, żurawit, euthyrox, Wit.d, duphaston + luteina + zastrzyki neoparin
Ja biorę tylko tran+folic+magnez+jod i zastrzyki clexane 40mg. Myślałam że to dużo ale chyba raczej nie.
 
reklama
To ja mam luksus, że łykam dwie kapsułki i spokój :yes: dzisiaj wizyta, może się okazać że jednak dołączę do teamu „tabletka do każdego posiłku” ;) miłego dnia dziewczyny, trzymajcie kciuki żeby się dzisiaj maluch pokazał, liczę na to nie powiem8-)
 
Sama tak suplementujesz czy z zaleceń lekarza? Ja jem bardzo mało mięsa w ciąży, myślałam czy nie suplementować dodatkowo żelaza ale lekarz powiedział mi że skoro wyniki krwi mam Ok a żelazo w suplemencie który biorę to nie ma potrzeby dodatkowo walić końskich dawek.
W każdym aspekcie mam takie rozkminy i to jest chyba najlepsze przygotowanie do tego, jak już się dziecko pojawi, wtedy to dopiero będzie zastanawiania się czy wszystko robię Ok :laugh2:
Ja mięsa prawie nie jem wcale. Raz na ruski rok i mój doktor mówi, że nie muszę jeść mięsa a za to dużo ryb. Tylko, że mi te ryby już bokiem wychodzą.
 
Ja niestety mam mega problem z połknięciem tabletki. Przed ciąża miałam,ale teraz to już kosmos. Więc nie biorę nic :((( jak cudem połkne to i tak prowokuje mi to wymioty i biegne do wc :((
 
Ja niestety mam mega problem z połknięciem tabletki. Przed ciąża miałam,ale teraz to już kosmos. Więc nie biorę nic :((( jak cudem połkne to i tak prowokuje mi to wymioty i biegne do wc :((

Całe życie mam z tym problem - dla mnie rozwiązaniem jest łykanie tabletek podczas jedzenia. :D Kromka chleba, banan, byle nie połknąc samej gołej tabletki ;)
 
Nie uciekaj. Równie dobrze to może byc 31.01 [emoji12] dla jednego dnia nie bedziesz sie przecież przeprowadzać hehe
U nas są też laseczki z przełomu roku [emoji1]
Hej mamusie. Bylam wczoraj u lekarza, chyba bede musiala od Was uciekac. Termin mi wyliczyl na 1.02.2020.
 
Nie uciekaj. Równie dobrze to może byc 31.01 [emoji12] dla jednego dnia nie bedziesz sie przecież przeprowadzać hehe
U nas są też laseczki z przełomu roku [emoji1]
Ale wczorajsze zdjecie mojego maluszka jak zobaczylam, to szczerze to nie wiem do kogo jest podobne
IMG_20190712_111158.jpg
 
reklama
Do góry