reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

U mnie jadło/spis wygląda tak
dzieć wstaje 9/10
Kasza 250
potem serek jakiś lub jogurt, a to paróweczka. Zależy jaką mam fantazje
Obiad w zależności co ugotuję lub zamówię. :D dziś zarla zdrowe frytki z maka i krupnik.
deserek - brzoskiwnie z puszki, gruszki, lubiś :p
pozniej mnie obżera jak jem sobie plaster sera albo kiri kiri
i kolacja kasza i spac o 22 :p
dużo pije. Ale sama woda jej nie podchodzi. Rozcieńczam jej soki. Tak 1/3 soku i reszta wody.
Mój to ostatni raz zjadł kaszkę jak miał jakiś roczek. Nie ruszy żadnej kaszki, chyba żeby mu dać paczkę suchej do wysyłania na podłogę ;) Pije też wyłącznie wodę z sokiem, czasem kilka łyków czystej wody wypije, albo kilka łyków mleka krowiego.
 
reklama
A u nas jadłospis dziś wyglądał tak:
Na śniadanie zjadł kawałek chleba z masłem i połówka jajka.
Drugie śniadanie - pół serka Bakuś
Obiad - 6 pierogów z mięsem mielonym (dodałam trochę warzyw do mięsa typu tarta marchewka, dynia, szpinak, cebula, por, natka pietruszki)
Podwieczorek - kawałek piernika, w którym ukryte są blendowane warzywa, winogrono
Kolacja - chleb z masłem, jajko. Na talerzu miał jeszcze szynkę i ogórka kiszonego, ale ich nie ruszył.
Przez cały czas pojadał też chrupki kukurydziane i pił wodę z sokiem.
 
Cześć dziewczyny 😀
Dawno mnie tu nie było, widzę, że idzie jadłospis.
Mój młody waży od dawna 10kg i nic mu się nie rusza waga.
Rano musi mieć mleko (modyfikowane, moje mleko miałam tylko 3msc), potem coś skubnie, owoc, czy pomamla chleb z masłem i idzie spać. Potem zupka, czy ukochane ziemniaki z jogurtem nat., Owoce, parówka, czy ogórek zielony, chleb z Almette, ziemniaki z obiadu (zimne z gara), Sandwich z żółtym serem, paluszki itp. placki bananowe, czy naleśniki z dżemem. Ogólnie słabo, bo je to ciągle, a mi się już to nudzi,a innego nie ruszy. Pije herbatki granulowane i sok jabłkowy.
Powiem, że bardzo późno zaczął ząbkować, obecnie na 4 u góry i 4 na dole. W buzi musi mieć albo miękkie albo rozpuszczające się jedzenie.
Co słychać u was?
Bo ja obecnie czekam jeszcze z tydzień i idę na usg, bo na razie nic nie wiem oprócz tego, że mam dwie krechy na teście ciążowym 😅
 
Cześć dziewczyny 😀
Dawno mnie tu nie było, widzę, że idzie jadłospis.
Mój młody waży od dawna 10kg i nic mu się nie rusza waga.
Rano musi mieć mleko (modyfikowane, moje mleko miałam tylko 3msc), potem coś skubnie, owoc, czy pomamla chleb z masłem i idzie spać. Potem zupka, czy ukochane ziemniaki z jogurtem nat., Owoce, parówka, czy ogórek zielony, chleb z Almette, ziemniaki z obiadu (zimne z gara), Sandwich z żółtym serem, paluszki itp. placki bananowe, czy naleśniki z dżemem. Ogólnie słabo, bo je to ciągle, a mi się już to nudzi,a innego nie ruszy. Pije herbatki granulowane i sok jabłkowy.
Powiem, że bardzo późno zaczął ząbkować, obecnie na 4 u góry i 4 na dole. W buzi musi mieć albo miękkie albo rozpuszczające się jedzenie.
Co słychać u was?
Bo ja obecnie czekam jeszcze z tydzień i idę na usg, bo na razie nic nie wiem oprócz tego, że mam dwie krechy na teście ciążowym 😅
Gratulacje! Nudnej ciąży życzę :)
 
A u nas jadłospis dziś wyglądał tak:
Na śniadanie zjadł kawałek chleba z masłem i połówka jajka.
Drugie śniadanie - pół serka Bakuś
Obiad - 6 pierogów z mięsem mielonym (dodałam trochę warzyw do mięsa typu tarta marchewka, dynia, szpinak, cebula, por, natka pietruszki)
Podwieczorek - kawałek piernika, w którym ukryte są blendowane warzywa, winogrono
Kolacja - chleb z masłem, jajko. Na talerzu miał jeszcze szynkę i ogórka kiszonego, ale ich nie ruszył.
Przez cały czas pojadał też chrupki kukurydziane i pił wodę z sokiem.
Kurcze jak tak czytam to wychodzi na to że mój je dużo więcej noo pomijając obiad .A od marca waga stoi w miejscu .

Jak to u waszych szkrabow wygląda ?
 
Cześć dziewczyny 😀
Dawno mnie tu nie było, widzę, że idzie jadłospis.
Mój młody waży od dawna 10kg i nic mu się nie rusza waga.
Rano musi mieć mleko (modyfikowane, moje mleko miałam tylko 3msc), potem coś skubnie, owoc, czy pomamla chleb z masłem i idzie spać. Potem zupka, czy ukochane ziemniaki z jogurtem nat., Owoce, parówka, czy ogórek zielony, chleb z Almette, ziemniaki z obiadu (zimne z gara), Sandwich z żółtym serem, paluszki itp. placki bananowe, czy naleśniki z dżemem. Ogólnie słabo, bo je to ciągle, a mi się już to nudzi,a innego nie ruszy. Pije herbatki granulowane i sok jabłkowy.
Powiem, że bardzo późno zaczął ząbkować, obecnie na 4 u góry i 4 na dole. W buzi musi mieć albo miękkie albo rozpuszczające się jedzenie.
Co słychać u was?
Bo ja obecnie czekam jeszcze z tydzień i idę na usg, bo na razie nic nie wiem oprócz tego, że mam dwie krechy na teście ciążowym 😅
O gratki 😜🤗🤗
 
Cześć dziewczyny 😀
Dawno mnie tu nie było, widzę, że idzie jadłospis.
Mój młody waży od dawna 10kg i nic mu się nie rusza waga.
Rano musi mieć mleko (modyfikowane, moje mleko miałam tylko 3msc), potem coś skubnie, owoc, czy pomamla chleb z masłem i idzie spać. Potem zupka, czy ukochane ziemniaki z jogurtem nat., Owoce, parówka, czy ogórek zielony, chleb z Almette, ziemniaki z obiadu (zimne z gara), Sandwich z żółtym serem, paluszki itp. placki bananowe, czy naleśniki z dżemem. Ogólnie słabo, bo je to ciągle, a mi się już to nudzi,a innego nie ruszy. Pije herbatki granulowane i sok jabłkowy.
Powiem, że bardzo późno zaczął ząbkować, obecnie na 4 u góry i 4 na dole. W buzi musi mieć albo miękkie albo rozpuszczające się jedzenie.
Co słychać u was?
Bo ja obecnie czekam jeszcze z tydzień i idę na usg, bo na razie nic nie wiem oprócz tego, że mam dwie krechy na teście ciążowym 😅
Gratulacje !
 
reklama
Do góry