reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

reklama
Kasieńka tyle ze ja musze najpierw kupić jedynię a potem tą dostawkę więc wcale nie wychodzi mi taniej :baffled:


Jeszcze pomyślę, ale pewnie i tak go kupie bo ja to malucha w chustę wezmę,ale jak teściowa będzie chciała iść na spacer po okolicy - z Konradem czasem tak robi, to nie weźmie maluszka w chustę... wózek jej potrzebny.


No i pisałam że ja mam żwir pod bramką... i nie ma szans zebym ja takimi kółeczkami wyjechała z domu.... Chyba ze będe 500m nosić wózek codziennie przed spacerem z dzieckiem na rękach.
 
dziewczyna z FB sprzedaje jedynkę ( 2 w 1) chyba w bdb stanie za 399 + przesyłka. Jak kupisz dostawkę też używaną za 300 to wyjdzie Cie o niebo taniej ;)
a do tego jak dostawka przestanie być potrzebna to ją wypinasz i masz zwykły wózek ;)

acha ja mieszkam blisko gór i u mnie zima i chusta to głupi pomysł. Nie wpakuje malca w chustę w zimowym grubym kombinezonie
 
Ostatnia edycja:
Fifka ale my mamy na mysli jak sie ma juz wozek :) jak np ja czy Vinga :) jesli ktos nie ma w ogole wozka to fajnie kupic ta dwujeczke jak pokazywalas z ta barierka bo rozumiem ze tam masz jedna spacerowke i jedna gondolke nie podwojnie ?

Anisen ja nosilam mojego szkraba w kombinezonie w zimie ale w nosidelku :) a tutaj raczej myslalam zeby nosic malucha okrytego kurtka dla mnie taka wieksza :) coby zakrywala mnie i maluszka,

niemniej ja mam tez zwykly wozek wiec mi to nie robi roznicy ...
 
Ostatnia edycja:
DSC04121.jpg
 

Załączniki

  • DSC04121.jpg
    DSC04121.jpg
    45,1 KB · Wyświetleń: 50
super sprawa :) no i teraz nie wiem czy nie zostawic narazie Nikosia w stacerowce z 3w1 czy kupic dostawke... czy kupic juz mu ta spacerowke mniejsza bo tamta to taka kobyla ze nic sie wiecej do bagaznika w sedanie nie miesci
 
Ostatnia edycja:
fifka ja nie żałuje że młoda spała ze mną....nie mam czego. Nie miałam z nią problemów jeśli chodzi o spanie osobno. Kupiliśy jej pod choinkę własne łóżko 180 i od pierwszej nocy śpi w nim sama....położyła sie i zasneła. Spała do rana. Skończyła wtedy 2 lata także już pół roku śpi solo.
z drugim mam 2 opcje....jeśli będzie powtórka z rozyrywki i będą mega kolki jak z córą-to dziecko bezsprzecznie śpi ze mną a maż dostaje ekskmisje [wie, zna temat- godzi się] a jeśli będzie zdrowy misiek to śpi w łóżeczku.


któraś sie pytała o łóżko turystyczne...takowe łóżko ma 2 poziomy dla maluszków nie siedzących czyli od urodzenia do nie wiem pół roku, a potem zdejmujesz tą wiszącą półeczkę i masz łóżeczko dla starszaka....są takie z przewijakami z wbudowanymi pozytywkami....no cuda wianki.
 
jak dla mnie turystyczne jest turystyczne i tyle. Mam turystyczne na wyjazdy i zwykłe w domu. I nie wyobrażam sobie że dziecko w nim śpi codziennie.
A teraz sprawię Kini i Kubie łózko piętrowe w nowy członek dostanie w spadku łóżeczko po Kini i Kubuniu ;)
 
reklama
a w jakim wieku dziec przestaje wedrowac ?? jesli wedruje oczywiscie po lozeczku ? bo moj to co przyjde to w inna strone spi :) tak zeby kupic zwykly tapczanik do spania?
 
Do góry