reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2021

Ja jestem z grudniowych mam jestem już 8t1d i też nie mam do tej pory żadnych objawów. Dzidzia się rozwija serduszko bije. Więc spokojnie postaraj się nie martwic tym zenie masz objawów bo to nie zawsze znaczy najgorsze
Ja się martwię czy napewno wszystko ok bo nie mam prawie rzadnych objawów:-( usg w poniedziałek
 
reklama
Ja jestem z grudniowych mam jestem już 8t1d i też nie mam do tej pory żadnych objawów. Dzidzia się rozwija serduszko bije. Więc spokojnie postaraj się nie martwic tym zenie masz objawów bo to nie zawsze znaczy najgorsze
To moja 3 ciąża pierwszą 5 lat temu miałam objawy nudności itd teraz w grudniu poronilam w 11 tc i też miałam. I dlatego teraz się martwię
 
Ja właśnie przez to zajść nie mogłam. Pierwszy raz jak zbadalam tarczyce, to miałam TSH 46. Rekordzista chyba. Endokrynolog unormowal mi do poziomu 1,13 w ciągu 8 msc. Teraz też już mi skoczylo do 2,11. Nie martw się, da letrox I będzie dobrze:) Byle szybko wizyta
Tsh 46? 🙄😳 I jak Ty się wtedy czułaś? Musiało być okropnie 🤔
Witam serdecznie dziewczyny. Moje dzisiejsse bhcg 10 dpo wynosi 6.95. Cichutko witam sie na forum. Jesli wszystko dobrze pojdzie, termin na 21 stycznia. Pozdrawiam
Witaj i gratuluję 😘 będziesz powtarzać betę, albo czekasz już bezpośrednio na wizytę lekarską? 😉
Dziewczyny mam pytanie. Trochę bezpośrednie za co z góry przepraszam. Jedli jestem w ciąży to termin będzie na dzień babci. Nikogo poza dzisiejsza Pania jeszcze nie ma z tym terminem więc zakładam że zwykły test domowy nawet ten super czuły może jeszcze nie wykryć ciąży. Mam mdłości, czuje bardziej zapachy i ogólnie czuje się jak w poprzednich ciążach do czasu aż test nie wyjdzie myślę sobie że może to napięcie przed miesiączką. Jako że jak już Wam nie raz pisałam była to wpadeczka to mam ciśnienie żeby szybko wiedzieć co i jak bo huśtawka nastrojów mnie dobija ( raz bym chciała, za chwilę przerażenie j tak w kółko). Nie wiem jak było w poprzednich ciążach z uplawami bo nie przywiązywałam do tego wagi i stąd moje pytanie. W necie piszą że na początku ciąży są wodniste albo jak białko jajka. Ja nie mam ich wcale. Jak to jest u Was? Mogę się tym sugerować że raczej jednak nie jestem w ciąży?
Ja bym się tym w ogóle nie sugerowała. Ja nie miałam kompletnie żadnego śluzu i w sumie do tej pory nie mam.
 
Rossig w poniedziałek powtórzę bete i w piatek 15.05 bo wtedy mam termin okresu. Dopoki ten dzien nie minie i jeszcze kilka po niem to nie czuje sie bezpiecznie ...
Naczytalam sie po drodze staran o poronieniach dziewczyn na forum, o biomechanicznych i mam lekki stres..
 
Dziewczyny od którego tygodnia idziecie na zwolnienie i kiedy informację o ciazy przekazujecie pracodawcy?
Ja pójdę od razu jak będzie serduszko. Dowie się jak wyjdę z gabinetu i już L4 będzie wystawione to zadzwonię od razu. Strasznie chciałabym powiedzieć dwóm najbliższym koleżankom z pracy. One się domyślają 🙈 mnie korci żeby powiedzieć, ale mam stracha, że ktoś coś podsłyszy albo one coś nawiążą w większym gronie także niestety w pracy nie mówię nikomu.
Hej dziewczyny :D Mój termin to 6 stycznia 2021😊 Jestem już po pierwszej wizycie, ale na razie ze względu na wczesną ciążę widać tylko pęcherzyk. W piatek robiłam badania i o dziwo trochę się zmartwiłam, ponieważ w marcu robiłam badania na tarczyce i wyszły w porządku, a teraz się okazuje, że mam podwyższone o 0,35. Niby bardzo malutko, ale jednak.
Hej, witaj na styczniówkach 😉
 
Dziewczyny od którego tygodnia idziecie na zwolnienie i kiedy informację o ciazy przekazujecie pracodawcy?
Ja mam w tym temacie straszny dylemat... gdyby nie wirus pewnie nie byłoby o czym mówić i mimo, że pracę mam dość stresującą to pracowałabym ile bym mogła bo awansowałam pół roku temu i nie chciałabym zawieźć... natomiast teraz się zastanawiam co powinnam zrobić i na wizycie poproszę lekarza, żeby ocenił ;) Jeśli nie pójdę na L4 to o ciąży powiem po 1 trymestrze :)
 
reklama
Do góry