reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2021

No też różne opinie słyszałam o zażywaniu jodu, jedno bardzo go polecają inni wręcz przeciwnie, a czemu kazała ci nie brać?

Jod trzeba brać, to podobno ważne dla dzidziusia. Ale w Polsce nie ma czystego jodu w tabletkach, jest albo w suplementach albo ten nieszczęsny kelp. Kelp jest bardzo słabo zbadany, jod jest pozyskiwany z alg, nie wiadomo czy nie ma tam jakiś innych dodatków i w badaniach wyszły baaardzo duże różnice w zawartości jodu w zależności od tabletki. Lekarka mi powiedziała, że skoro robią to z tych alg to nie wiadomo ile w danej roślinie było tego jodu. Ja zaczęłam brać teraz zestaw witamin, który mi poleciła.
 
reklama
Z tym przedszkolem to trochę dziwnie... U mnie lekarz jak dowiedział się że pracuje w żłobku od razu proponował mi l4. Infekcje od dzieci bardzo łatwo złapać. Ja dwa miesiące po zatrudnieniu zaraziłam się bostonką, gdybym była wtedy w ciąży byłoby to bardzo niebezpieczne dla płodu. Moja pani dyrektor też wykazała się zrozumieniem i popiera to, że nie chce wrócić do pracy, tym bardziej teraz jak jest jeszcze covid a nie mamy żadnych badań jak wirus wpływa na dzieci w łonie matki 🙄

@Czarnanoc ja na Twoim miejscu skonsultowałabym się z endokrynologiem. U mnie tsh wyszło 3,49 i ginekolog przepisał mi Letrox50. Terminy w moim mieście są na miesiąc czekania 🤦‍♀️ wizyta 200zl i już chce mi się płakać na samą myśl. No ale nic nie zrobię. Na NFZ to już w ogóle zdążę urodzić nim doczekam się na termin 🤷‍♀️
A wiesz, że na NFZ jest jakiś przepis, że w ciąży musisz się dostać do specjalisty chyba w ciągu tygodnia czy dwóch?
Poczytaj sobie, napewno jest coś takiego
 
A wiesz, że na NFZ jest jakiś przepis, że w ciąży musisz się dostać do specjalisty chyba w ciągu tygodnia czy dwóch?
Poczytaj sobie, napewno jest coś takiego
Dokładnie ja umawiałam się do endokrynologa w zeszłym tygodniu i dzisiaj miałam wizytę, trzeba podkreślić że jest się w ciąży i potrzebna jest pilna konsultacja.
 
Dokładnie ja umawiałam się do endokrynologa w zeszłym tygodniu i dzisiaj miałam wizytę, trzeba podkreślić że jest się w ciąży i potrzebna jest pilna konsultacja.
Ja mialam termin oczekiwania 5 dni na wizyte u endokrynologa na nfz.Wystarczy,ile pieniedzy placi sie za ginekologa,leki,badania.Endokrynolog nalezy sie za darmo jak psu buda.Ja musialam ostrzej porozmawiac z rejestratorka,bo owszem,probowala mnie splawiac.Ale ju nakrecona zadzwonilam,wiec bylo latwiej.
 
Muszę się gdzieś wygadac bo oszaleje. Wiem ze nie powinnam o tym myśleć teraz i się przejmować ale nie umiem inaczej.. Za bardzo na to pracowałam. Przez tego zasranego koronawiusa mam zmniejszony czas pracy oczywiście nie będę miała średniej z 12 miesięcy tylko z tego jednego najgorszego gdzie już nie pracowałam nawet. Normalnie dramat. Tyle pracowałam miałam super średnia i teraz co? Dostałam wypłatę gdzie nawet najniższej krajowej nie dostałam. Przecież to jest totalnie niesprawiedliwe i nie do pomyślenia. Zamiast 3500 będę brać całe zwolnienie 1500 a później 1000? Dla mnie to jest normalnie dramat. Czuje sie jak idiotka ze o tym nie wiedziałam że mamy takie zjebane prawo. Przepraszam za wyrażenia.
Niestety tak właśnie jest :( jeśli podpisałeś aneks zmniejszający etat, to podstawa do L4 i macierzyńskiego liczona jest od tego momentu. To dramat i bardzo niesprawiedliwe. U mnie w pracy zmniejszono pensje o 50%. Kilka miesięcy dostawałam grosze, które też zaniża mi średnia. Najlepsze jest w tym to, że miesięcznie firma wyciągała tyle samo, ale pensje zmniejszono.
 
Niestety tak właśnie jest :( jeśli podpisałeś aneks zmniejszający etat, to podstawa do L4 i macierzyńskiego liczona jest od tego momentu. To dramat i bardzo niesprawiedliwe. U mnie w pracy zmniejszono pensje o 50%. Kilka miesięcy dostawałam grosze, które też zaniża mi średnia. Najlepsze jest w tym to, że miesięcznie firma wyciągała tyle samo, ale pensje zmniejszono.
To ty też będziesz miała o połowę mniejsza wypłatę? Bo podobno liczy się od zmiany etatu średnia. U mnie to będzie jeden miesiąc. A co najlepsze to było w maju a od czerwca wszystko wraca do normalności.
 
To ty też będziesz miała o połowę mniejsza wypłatę? Bo podobno liczy się od zmiany etatu średnia. U mnie to będzie jeden miesiąc. A co najlepsze to było w maju a od czerwca wszystko wraca do normalności.
A jesteś już na L4? U mnie nie zmniejszyło etatu. Normalnie mam cały etat, tylko pensje ucięli o połowę 😭 i zapowiedzieli powrót do normalnych pensji na koniec roku.
 
Dziewczyny czy Wam też ktoś zabiera całą energię? 😅 przez ostatnie dni moje maksimum możliwości w ciągu dnia to wstanie do łazienki i przygotowanie na szybko jakiegoś posiłku - praktycznie cały dzień poleguję na kanapie.. jakby mnie ktoś rozładował... wypedzcie mnie z wyrzutów sumienia i powiedzcie że też tak macie 😁
 
A jesteś już na L4? U mnie nie zmniejszyło etatu. Normalnie mam cały etat, tylko pensje ucięli o połowę 😭 i zapowiedzieli powrót do normalnych pensji na koniec roku.
U mnie to było porozumienie między firma w związkami, ludzie nawet nie wiedzieli że będą obcięte etaty. Ciekawe jak ZUS będzie na to patrzył że oni etaty co miesiąc zmieniają. Najpierw 90% od czerwca na 98% a od sierpnia 100%. U mnie najgorsze jest to że ja miałam wysoka średnia z premia mi i setkami. A w maju już było wszystko zabrane i obcięte i będę miała śmieszne grosze. Dramat serio.
 
reklama
Dziewczyny czy Wam też ktoś zabiera całą energię? 😅 przez ostatnie dni moje maksimum możliwości w ciągu dnia to wstanie do łazienki i przygotowanie na szybko jakiegoś posiłku - praktycznie cały dzień poleguję na kanapie.. jakby mnie ktoś rozładował... wypedzcie mnie z wyrzutów sumienia i powiedzcie że też tak macie 😁
Ja też tak mam, w tygodniu mam chyba 2 dni takie że umiem coś zrobić, a tak to najlepiej cały dzień bym leżała w łóżku 🤭
 
Do góry