reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Supermama czyli zajmujemy się naszymi maleństwami

reklama
GosiaLew a próbowałaś z różnych butelek - różnych producentów? bo np. mi wszyscy doradzali avent a ja się uparłam na tommee tippee i jak musieliśmy Małego z Dziadkiem zostawić to ściągnięte mleko bez problemu wypił. Oczywiście nie jestem też zwolenniczką wpychania dziecku butelki na siłę jeśli nie ma takiej konieczności, tylko tak mi się nasunęło :) najważniejsze żeby cycka chciał ssać ;)
 
Ja pije sobie herbatke koperkowa, ale taka leciutka, robie ja ze zwykla ekspresowa i nie zostawiam na dlugo... ale nie wiem czy to dobrze ze pije, slyszalam rozne opinie, mala jednak problemow z kupka nie ma.

Ad przebierania, u nas czasem jest czesto bo sie jej ulewa, ale jednak ostatnio coraz mniej wiec czasem wystarcza trzy pajace na dzien, jakos pomimo calej szafy ciuszkow mamy swoje ulubione body rozpinane od gory do dolu i pajace i tak caly dzionek. Przebiera, ubiera maz, ona jest przy nim spokojniejsza... kurde jak wroci do pracy to chyba przezyje masakre ;)

Sab simplex jest tez czeski, my mamy blisko tzn rodzice wiec licze ze kupia, moj brat stosowal maly nigdy nie mial kolki.
 
Ostatnia edycja:
kurczę, trafił mi się egzemplarz dzidziusia z wbudowanym czujnikiem ruchu hehehe, śpi tylko na rękach, twardo, ze można jej dziury w policzkach robić, a wystarczy odłożyć to zaraz jest alarm... już dzisiaj wysiadam, a co będzie, jak klocuszek będzie ważył więcej? :/
 
skąd ja to znam też tak miałam dziś szczególnie. No i nawet nie miałam jak się wyszykować do lekarza. A teraz wróciliśmy i mały dostał smoka na uspokojenie i jakoś sobie smacznie sam śpi nawet.

Edit: po karmieniu tylko na rączkach, nie ma mowy o samodzielnym spaniu :-(
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny a jak z kupkami u waszych dzieciakow?do tej pory igor nie mial problmu ze zrobieniem kupy codziennie a nawet ze 3 byly.a od jakiegos tygodnia czas sie wydluza....raz dwa dni teraz 3 dzien nie robi...polozna mnie uspokaja ze dzidzia moze nawet tydzien nie robic kupki i nie jest to patologia zwalaszcza jesli ladnie przybiera ma apetyt i nie meczy bol brucha do tego jesli puszcza baczki i moczy pieluszke..........u nas wszystko to wystepuje.nie martwie sie bardzo ale jestem ciekawa jak to u was.aa a brak kupk swiadczy o dobrej jakosci pokarmu bo jest prawie w calosci przyswajalny.zaznaczam ze mieszkam w niemczech i tu sa nieco inne metody,moja znajoma w polsce dostala czopki dladzidzi jak 3 dni kupki nie zrobilo.masakra jakas......
 
Mój starszy synek robił kupki tak rzadko. Raz nawet chyba z 6 dni nie było. Nie należy się tym martwić, jak dziecko jest karmione piersią :-) Teraz Mały po wyjściu ze szpitala zrobił kupkę dopiero po trzech dniach, a dzisiaj juz trzy były :-)
 
Ninka dalej robi dużo kupek, czasami nawet 4-5 na dobę, częściej w dzień niż w nocy. Ale też słyszałam, że nie należy się przejmować jak nie ma kupy, u szwagierki Filip robił od samego początku kupę co 2-3 dni.

To ja chyba trafiłam na aniołka- Nina grzecznie sama zasypia w łóżeczku i w dzień i w nocy, czasami jeszcze w czasie karmienia ale zazwyczaj to dopiero po odłożeniu do łóżeczka. Jak zaczyna płakać to ją biorę na ręce a jak się uspokaja to kładę z powrotem i jest już spokój.
 
reklama
Do góry