moniat84
Fanka BB :)
Jakie macie foteliki samochodowe dla swoich małych dzieciaczków? W styczniu planujemy kupić ale jeszcze się nie zdecydowaliśmy. Myślałam o coneco i baby design, co o nich sądzicie?
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
A kupujesz oddzielnie fotelik? Bo ja kupowałam cały wózek z fotelikiem. Jest gondola, spacerówka i fotelik. I montuje się na jednym stelażu. To dość wygodne, bo jak się jaedzie autem gdzieś np. na zakupy to pakujesz same kółka poskladane, dziecko w foteliku, a pod sklepem sobie rozkłasz te kółka i fotelik wpinasz w ten stelaż. Ja mam taki www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: Strona główna, Wózek trójfunkcyjny Trio Tour 4 kolor 45Jakie macie foteliki samochodowe dla swoich małych dzieciaczków? W styczniu planujemy kupić ale jeszcze się nie zdecydowaliśmy. Myślałam o coneco i baby design, co o nich sądzicie?
Z mojego zestawu jestm bardzo zadowolona! Choć spotkłam się już z wieloma negatywymi opiniami odnośnie chicco, ale ja uważam ten wózek za świetny wybór. Fotelik jest z bazą. No, ale niestety Natasz już się nie mieści do niego i kupiłam już fotelik 9-18 kg. Tylko, że Natasza jest dość duża. No i może gdyby nie to, że zima akurat i trzeba się grubo ubrać to może jeszcze bym ją wcisnęła, ale w tych grubaśnych kombinezonach to już nie ma sznasMuszę dokupić sam fotelik. Wózek już mam, dostałam od cioci po kuzynie. Nie jest to nowy model i niestety do kółek fotelika wpiąć sie nie da. A z samego fotelika chicco jesteś zadowolona? Jest on przypinany na pasach, czy ma specjalną bazę? Nataszka mieści się jeszcze w nim bez problemu?

. Dlatego myślę o takim przypinanym na pasy, ale muszę zobaczyć czy jest stabilny zanim go kupię.:-)Co do naszego mieszkania - mamy własnościowe po dziadku męża. Ale to tylko 36m2 - dwa pokoje, maleńka kuchnia, łazienka z WC i przedpokój 1m na 2m- ogólnie rzecz biorąc - wszędzie mało miejsca. Kilka razy jeździliśmy oglądać różne mieszkania właśnie wystawiane przez deweloperów czy agencje nieruchomości ...ale najczęściej się okazuje, ze to stary pustostan np. jakiś hotel robotniczy albo biurowiec po remoncie - wiec nie nowe ale stare po remoncie a kasują jak za nowe - osobiście obawiam się czy np. po czasie nie będzie wychodzić pleśń...Plany w necie jak się ogląda to niby fajne a potem sie okazuje ze pokoje są tak małe ze wchodzi tylko jednoosobowe łózko i stolik nocny, nie ma okna tylko drzwi balkonowe 40cm ( bez balkonu ) ....no porażka. I jeszcze jedno - większość mieszkań ma kuchnie otwarte na jadalnie, które są jednocześnie pokojem gościnnym. To mnie najbardziej nie odpowiada - wszystko naciąga zapachami z kuchni firany , zasłonki, kanapa czy fotele...no wstyd sie przyznać ale nie zawsze jest czas zeby zaraz po obiedzie zmyć...bo trzeba gdzies szybko jechać, coś załatwiać ,albo na zakupy....zestawia sie wszystko na blacie kuchni...cały urok szlak trafia...Zobaczmy czy uda nam sie znaleźć coś sensownego. Chciałabym mieszkanie z duża kuchnia, gdzie wejdzie mi rogówka ze stołem, duży pokój gościnny, sypialnia i pokój dla dzieci oraz łazienka z wc osobno...
. Narazie z jednym dzieckiem się pomieścimy. My to jeszcze mamy kredyt za to mieszkanie do spłacenia. Mam nadzieję, że damy radę spłacić je do 10 lat, a potem kupujemy większe, albo budujemy dom, ale to narazie marzenia. Ceny mieszkań są teraz obłędne to fakt
Ale gdyby miała do maketu zabierać gondolę to musiałabym przyczepę w samochodzie zamontować
Więc w markecie montowaliśmy fotelik na stelażu
Przyzwyczaję się... Co do tych deweloperskich to rzeczywiście one zazwyczaj mają taki aneks kuchenny otwarty na pokój i mi się to też nie podoba
Kuchnia to ma być kuchnia! No, a do tego te deweloperskie są okropnie drogie
Ja nie wiem ską oni te ceny biorą? Fakt fajnie jest, że są bezczynszowe i można wziąć większy kredyt wówczas, no ale to mimo wszystko nie było na naszą kieszeń. Co prawda mieliśmy trochę oszczędności, więc nie musieliśmy brać kredytu na 100% wartości nieruchomości, ale na te nowe to nas jednak stać nie bylo. A poza tym mi sie marzyło c.o. miejskie

!!! A w tych jest zawsze gazowe. No, ale Wy macie fajnie, bo jak sprzedacie aktualne mieszkanko to troszkę kasy wpadnie. Życzę szybkiej decyzji, bo z dwójką dzieciaczków na takim metrażu to...








:-). W domu mało co przebywamy, zmieni się to jak urodzi się Kubuś, bo tak to jesteśmy w ciągłym biegu. Jak mamy czas na gotowanie to i tak robi to mój mąż;-). Mimo wszystko cieszą mnie te ciasne 4 kąty:-)