reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

reklama
hmm zawsze myślałam, że skurcze to taki ból jak na miesiączkę, zwłaszcza, że ten ucisk brzucha po prostu trwał z pół godziny a nie były to jakieś nawracające bóle, ale cóż to moja pierwsza ciąża i się nie znam ;) na szczęście jeszcze nie urodziłam ale dziś poprałam już ciuszki dla maluszka aby wrazie czego były ;) Jutro chyba będę musiała spakować torbę i pozostaje czekać ..
 
Czy myślicie, że 36 tydzień ciąży to normalny okres kiedy występują skurcze. Też mam wrażenie, że odczuwam skurcze takie jak podczas okresu i nie wiem czy tylko mi się zdaje czy faktycznie maluszek chce już przyjść na świat. Nie trwają dłużej niż jakieś pół minuty, ale są dość bolesne. Chyba tez spakuje torbę na wszelki wypadek. Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wziąć maleństwo w ramiona, ale z drugiej strony mogłoby jeszcze poczekać ze 3 tygodnie;)
 
w 36 tygodniu na pewno skurcze już mogą być...przepowiadające, ale z porodem lepiej się jednak nie spieszyć :) Natomiast wydaje mi się, że ból brzucha o którym pisze Kudi to raczej ból od żołądka (ucisk, niestrawność) Ja też tak mam często, ale na pewno nie jest to zwiastun porodu...Skurcze porodowe bolą inaczej
 
u mnie wyglądało to tak, że tydzień przed porodem cały dzień rytmicznie twardniał mi cały brzuch, było to bezbolesne i tak co 10 minut brzuch-skała, przeszło po wieczornej kąpieli, choć z zegarkiem czekałam aż częstotliwość się zwiększy, ale twardnienia ustały. i dokładnie tydzień po rano obudziło mnie pobolewanie w podbrzuszu identyczne, jak na miesiączkę, ból pojawiał się co 4-5 minut, przyznam, że nawet na Izbie Przyjęć nie byłam pewna, czy to na pewno to, bo się nasłchałam niestworzonych historii o porodach, że boli jak diabli, a nie było aż tak źle :)
powodzenia!
 
Kurcze im bliżej terminu tym bardziej się boje :-( To moje pierwsze dziecko, mam nadzieje ze wszystko będzie ok i jak pojawią się jakieś poważniejsze skurcze to nie spanikuje.
 
Dzień dobry! Dopiero się zarejestrowałam, czytam. To moja pierwsza ciąża, 34tc. Od tygodnia twardnieje mi brzuch od czasu do czasu i takie dziwne uczucie - ale czy to skurcz? Nie wiem, wielu rzeczy jeszcze nie wiem...
Nurtują mnie jeszcze takie bardziej porodowe pytania, może któraś z Was podzieli się doświadczeniem - jak to jest z lewatywą - czy jest robiona przed porodem? Co, jeśli podczas parcia zdarza się krępująca "niespodzianka"?
 
Magldia - tak przed porodem robią lewatywę, mi zrobili jak się pojawiłam w szpitalu po odejściu wód. Niby nie ma przymusu, ale mnie się pielęgniara nie pytała, czy się zgadzam... A niespodzianek przy parciu nie było ;-)
 
A może któraś z Was robiła jeszcze w domu? W sumie to takie dość krępujące i - o ile będę trzeźwo myślała - wolałabym jeszcze w domowym zaciszu się przygotować do porodu...
 
reklama
Do góry