reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Szczepienie na krztusiec chwilę przed zajściem w ciążę

P86

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Styczeń 2022
Postów
721
Cześć. Mam pytanie dotyczące szczepienia na krztusiec w ciąży i chwilę przed nią. Zaszczepiłam się 16 maja, a w ciążę zaszłam około 23 maja (tak wynika z daty porodu ). Czy dziecko wtedy otrzyma potrzebne mu przeciwciała czy szczepionka działa dopiero gdy zaszczepiłabym się w połowie ciąży ?
 
reklama
Cześć. Mam pytanie dotyczące szczepienia na krztusiec w ciąży i chwilę przed nią. Zaszczepiłam się 16 maja, a w ciążę zaszłam około 23 maja (tak wynika z daty porodu ). Czy dziecko wtedy otrzyma potrzebne mu przeciwciała czy szczepionka działa dopiero gdy zaszczepiłabym się w połowie ciąży ?
Nie otrzyma, powinnaś powtorzyć szczepienie w 3trym.
 
Nie otrzyma, powinnaś powtorzyć szczepienie w 3trym.
Właśnie byłam u lekarza i nie chcą mnie ponownie szczepić. Stwierdzili , że to za dużo dawek jak na tak krótki okres czasu i że dziecko dostanie jakieś przeciwciała , jednak jakoś mi to nie gra. A i tak już za późno bo cc na dniach, jednak dziś dostałam dziwne pytanie od położnej czy się szczepiłam i nagle do sali obok dali kobietę która bardzo dużo kaszle i dzielimy razem toaletę 🤡🤯
 
Właśnie byłam u lekarza i nie chcą mnie ponownie szczepić. Stwierdzili , że to za dużo dawek jak na tak krótki okres czasu i że dziecko dostanie jakieś przeciwciała , jednak jakoś mi to nie gra. A i tak już za późno bo cc na dniach, jednak dziś dostałam dziwne pytanie od położnej czy się szczepiłam i nagle do sali obok dali kobietę która bardzo dużo kaszle i dzielimy razem toaletę 🤡🤯
no musialabyś miec 2 tygodnie odstępu na wytworzenie przeciwciał. I to tw wytworzone przeciwciała idą do dziecka, więc nie ma generalnie znaczenia czy się szczepilas przed.
A nie szczepilas sie w 1 ciąży? Czemu tak nagle po?

Ale generalnie wiedza o szczepeniach u nas kuleje.
 
no musialabyś miec 2 tygodnie odstępu na wytworzenie przeciwciał. I to tw wytworzone przeciwciała idą do dziecka, więc nie ma generalnie znaczenia czy się szczepilas przed.
A nie szczepilas sie w 1 ciąży? Czemu tak nagle po?

Ale generalnie wiedza o szczepeniach u nas kuleje.
W pierwszej szczepiłam się tylko na grypę, nie wiedziałam, że jest taka choroba wgl.
W kwietniu wróciłam do pracy i mocno zachorowałam, więc trochę czytałam o tych chorobach i dowiedziałam się , że szczepienie na ksztusiec trzeba odnawiać co 10 lat. Więc dokładnie 15 maja się szczepiłam , a kilka dni później zaszłam w ciążę. I tak mam rozkmine, że skoro przeciwciała wytwarzają się jakiś czas to może do tego „nowopowstałego” zarodka już przeciwciała dotarły …. Wtedy nie ma tej bariery łożyska więc liczę , że jakaś ochrona już jest.
Byłam już umówiona z moim synem na początku stycznia na szczepieniena grypę,ale trafiłam do szpitala. Tu nie szczepią, więc już straciłam szansę. Żałuję , że wcześniej tego nie ogarnęłam , przy okazji zaszczepiłabym się na rsv.
 
W pierwszej szczepiłam się tylko na grypę, nie wiedziałam, że jest taka choroba wgl.
W kwietniu wróciłam do pracy i mocno zachorowałam, więc trochę czytałam o tych chorobach i dowiedziałam się , że szczepienie na ksztusiec trzeba odnawiać co 10 lat. Więc dokładnie 15 maja się szczepiłam , a kilka dni później zaszłam w ciążę. I tak mam rozkmine, że skoro przeciwciała wytwarzają się jakiś czas to może do tego „nowopowstałego” zarodka już przeciwciała dotarły …. Wtedy nie ma tej bariery łożyska więc liczę , że jakaś ochrona już jest.
Byłam już umówiona z moim synem na początku stycznia na szczepieniena grypę,ale trafiłam do szpitala. Tu nie szczepią, więc już straciłam szansę. Żałuję , że wcześniej tego nie ogarnęłam , przy okazji zaszczepiłabym się na rsv.
Dziecko dostaje tak samo przeciwciała odry, która szczepiłaś się w dzieciństwie czy ospy, która przechorowałaś 20 lat temu.
Na krztuśca też dostanie przeciwciała, mogą być po prostu nie w optymalnej ilości, i na przykład zamiast znacznie złagodzić przebieg choroby złagodzi tylko trochę...
 
Dziecko dostaje tak samo przeciwciała odry, która szczepiłaś się w dzieciństwie czy ospy, która przechorowałaś 20 lat temu.
Na krztuśca też dostanie przeciwciała, mogą być po prostu nie w optymalnej ilości, i na przykład zamiast znacznie złagodzić przebieg choroby złagodzi tylko trochę...
Okej , rozumiem :). Zawsze lepsze to niż nic.
 
reklama
Tzn zalecenia są jasne. Szczepić w każdej ciąży. Więc gdybyś chciała, to ja bym zadzwoniła o informację do sanepidu.
Nie są jasne, gdy chodzi o krotki odstęp czasowy między dawkami. Chyba jest na forum jeszcze jedna dziewczyna, której niedawno w ciąży lekarz odmówił kwalifikacji z powodu krótkiego odstepu
 
Do góry