reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepionka na rotawirusy

murasaki

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Marzec 2017
Postów
424
Drogie Mamy, szczepiłyście swoje wcześniaczki na rotawirusy? Cały czas się nad tym zastanawiam, względy finansowe nie mają znaczenia. Bardziej się martwię czy nie za dużo tych szczepionek....
 
reklama
Ja przy pierwszym dziecku(wczesniak) nie szczepiłam, ale po tym jak mała przeszła Rotawirusa żałuję że nie zaszczepilismy jej. Wiem że szczepionka działa tylko na niektóre szczepy wirusa ale widząc cierpienie dziecka człowiek się zastanawia czy zrobil wszystko żeby tego uniknąć. Kolejne dziecko na pewno zaszczepimy.
 
Nie szczepiłam. Za to po 2 r.ż, zaszczepiłam na pneumokoki.
Na ospę też nie szczepiłam - przeszedł łagodnie mając 3,5roku, przynajmniej wiem, że nabył odporność.
 
Moja corka co prawda to nie wczesniak ale nie polecam tej szczepionki. Mala zaszczepilam a mimo to i tak wyladowala w szpitalu z rotawirusem. Lekarka w szpitalu przyznala ze to szczepienie wcale nie chroni calkowicie przed choroba.
 
Moja corka co prawda to nie wczesniak ale nie polecam tej szczepionki. Mala zaszczepilam a mimo to i tak wyladowala w szpitalu z rotawirusem. Lekarka w szpitalu przyznala ze to szczepienie wcale nie chroni calkowicie przed choroba.
A może lżej przeszła chorobę?
 
Mialam porownanie do corki kuzynki. Nie byla szczepiona tez zachorowala i przeszla chorobe tak jak moja. Moja corke nawet troche dluzej trzymalo wiec dlatego jestem rozczarowana ta szczepionka.
 
Mialam porownanie do corki kuzynki. Nie byla szczepiona tez zachorowala i przeszla chorobe tak jak moja. Moja corke nawet troche dluzej trzymalo wiec dlatego jestem rozczarowana ta szczepionka.
No niestety szczepionka działa tylko na kilka szczepów rotawawirusa i może się tak zdarzyć że w ogóle nie pomoże. U nas w przychodni informują o tym że szczepienie nie daje 100% gwarancji że dziecko nie zachoruje lub że lżej będzie przechodzić chorobę.
 
No niestety szczepionka działa tylko na kilka szczepów rotawawirusa i może się tak zdarzyć że w ogóle nie pomoże. U nas w przychodni informują o tym że szczepienie nie daje 100% gwarancji że dziecko nie zachoruje lub że lżej będzie przechodzić chorobę.
A szczepiłaś?
 
reklama
A szczepiłaś?
Nie i żałuję bo gdy córka przechodziła to przez cały czas z mężem zastanawialiśmy się czy można było tego uniknąć dzięki szczepieniu. Dodam że oprócz córki wirusa złapałam ja i mąż, obu dziadków, jedna babcia i mój brat. Pogrom w rodzinie na 2 tygodnie. Nie mówiąc o tym ze cudem uniknelismy szpitala. Wiec następne dziecko zaszczepimy- jeżeli pomoże to super, jeżeli nie no to przynajmniej będę wiedziała że więcej już nic dla dziecka nie mogłam zrobic żeby tego uniknąć.
 
Do góry