reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepionki

reklama
ja przynajmniej mam 4 miesiące na zastanowienie ze wzgledu na inne szczepienia. Tak wiec zadałam temat do rozmów i może się troche rozwinie ;-)
 
Zalet szczepienia jest sporo.Nie jest powiedziane,ze choroba bedzie przebiegac lagodnie i tylko z wykwitami i wysypka.Bo czasem to powiklania hematologiczne,neurologiczne,zapalenie pluc,ucha srodkowego mozgu.Wady takie jak kazdej szczepionki-nieporzadane odczyny poszczepienne-goraczka no i ryzyko zachorowania na sama ospe.Ale przebiega ona wtedy znacznie lagodniej.Oczywiscie nie jest powiedziane ze na ospe sie zachoruje,ale chyba ryzyko jakie niesie szczepionka jest mniejsze niz ryzyko powiklan pelnoobjawowej choroby i nie pisze tego jako zagorzaly zwolennik szczepien.Ale mysle ze skoro mozna zapobiegac to lepiej to robic niz potem leczyc.Moze leczenie nie bedzie trudne ale takowe nie musi byc.
 
Dzięki, ale wiecie co. Ja jakoś nie jestem przekonana i tak. Jakoś nie widzę potrzeby szczepienia na ospę. Może jestem jakaś dziwna, ale gdybyście Wy tutaj o tym nie pisały to ja bym w ogóle nawet nie pomyślała, że na ospę można szczepić.
Lolisza​ a Ty szczepisz na ospę?
 
Mi tez wydaje się,że szczepienie na wszystko,co się da,to trochę max:eek:.W końcu szczepionka to nie "witaminki",żeby tak nimi dzieci faszerować.Z tego,co pamiętam,to na pewno Dodo już przechodził ospę jak był całkiem maleńki i nic strasznego u nich się nie działo.Jasne,że każde dziecko jest inne,ale wiekszośc dzieci ospę przechodzi łagodnie,a do powikłań dochodzi najczęściej w wyniku zaniedbania ,niewłaściwego leczenia.
 
Poprosiłam Michała żeby tu napisał jakie są ogólne plusy i minusy szczepienia na ospę. Nie chciałabym żeby mnie tu ktoś źle odebrał ale to jest tak, przynajmniej Michał mi zawsze tak mówi, że KAŻDE szczepienie powinno skonsultować się z pediatrą dziecka. Tak, szczepionki to nie witaminki dlatego to zawsze pediatra i rodzice znając dziecko o tym decydują. Przecież każde dziecko jest inne każde przeszło inne choroby i w inny sposób, dzieci różnie reagują na szczepienia i różnie na choroby. To nie jest tak że Michał "zmusza" do szczepienia bo znając go pewnie najpier musiałby co najmniej przez godzine każde dziecko tu przepytać o historę chorób, szczepień i reakcji na nie itd. Jeśli chcecie żeby powiedział wam "indywidualnie" proszę bardzo bo na dobrą sprawę nawet nie wie które dzieci są tu alergikami czy które kiepsko szczepienia znosiły ale nie chciałabym żeby to odbierać jako powszechny nakaz szczepienia. swoją drogą u mnie na zajęciach z chorób zakaźnych doradzali szczepić na takie choroby ale może oni za dużo się tych powikłań naoglądali. i tak na marginesie to szczerze bardziej ufam Michałowi niż naszej pediatrze bo pediatra w przeciwieństwie do niego nigdy nie przeprowadzi prawidłowego wywiadu lekarskiego, bagatelizuje moje obawy i wskazówki. ale to ja go znam i mam do niego zaufanie w 100%. nie wy więc to naturalne, że mnie czy moje dziecko zna na tyle dobrze by móc coś doradzić. więc jeśli ktoś chciałby (choć zapewne nie) indywidualnej porady to stety czy niestety ale musi zgłosić się na pw do mnie lub niego.
aha a powikłania to niestety nie zawsze wynik zaniedbania. często na takie choroby nie mamy wpływu i na ich przebieg. u każdego dziecka indywidualnie należy to rozpatrywać, bo dla jednego bardziej ryzykowne jest szczepienie a dla innego przechorowanie. może poproszę w takim razie Michała by odpowiadał jedynie na pw a nie pisał tu wtedy przynajmniej ograniczy uogolnianie dzieci. mi pediatra zalecała szczepić ale ja to jeszcze rozważam bo jej nie ufam, więc zapewne na pewno najpierw będziemy się skupiać na pneumokokach. a potem dopiero będę rozważać ospę
 
Ostatnia edycja:
ja też nie jestem maniakiem szczepienie i gdyby nasza poprzednia pedatra nie napomknęła to bym nie wiedziała że jest na to szczepienie. A tak z ciekawości wie która ile kosztuje to szczepienie?
 
reklama
Do góry