reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szkoła rodzenia

http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/categories/cat_id/110
Internetowa szkoła rodzenia. Polecam. Fajne filmy, zawsze coś ;-) Warto się zalogować, jest dostęp do wersji dłuższych filmu i różnych artykułów. No, prawie kampanię reklamową zrobiłam ;-)
Ale przeczytałam tez takie zdanie położnej:
Często mówię kobietom, że do rodzenia niepotrzebna jest głowa, tylko macica. "Nie kombinuj, poczuj siebie, rób to, co ci dyktuje ciało".
Zastanawia mnie to, ze ŻADNA z moich znajomych nie uczestniczyła w szkole rodzenia (przeprowadzam wywiad środowiskowy ;-))i ŻADNA nie miała znieczulenia podczas porodu. Nie mówię wcale, że to dobrze (ani źle)...
Myślę, że ta internetowa też okaże się pomocna...
 
Ostatnia edycja:
reklama
mimo ze wczesnie to ja juz jestem zapisana do szkoly rodzenia (przy szpitalu w ktorym bede rodzic i w ktorym pracuje moj lekarz prowadzacy). zaczynamy na poczatku stycznia, to bedzie 23tc. zajecia zaczynaja sie co 8tygodni (nastepnych moglabym juz nie ukonczyc ;)), 8spotkan po 2h raz w tygodniu, zawsze 1h czesc teoretyczna i 1h czesc praktyczna. koszt to 450zl ale wiekszosc kwoty zwraca sie gdyz uczestnictwo w tej szkole daje 100% znizki na porod rodzinny i znizke na inne oplaty ktore ponioslabym w szpitalu. program wyglada ciekawie, zajecia prowadza lekarze ginekolodzy, anestezjolodzy, pediatrzy, polozne i pielegniarki noworodkowe. mam nadzieje za zarowno mnie jak i mojego malza te spotkania przygotuja do wspolnego porodu jak i opieki nad maluchem :) wypadaloby jeszcze napisac ze to szkola rodzenia przy centralnym szpitalu klinicznym mswia w warszawie :)
 
Witam Wszystkie przyszłe i obecne mamusie;)zastanawiam się nad szkolą rodzenia.Jestem w 24 tygodniu ciąży....czy Waszym zdaniem, taka szkola jest przydatna?podczas porodu?czy tez zbędna?bardzo Was proszę o opinie na ten temat;)Pozdrawiam!!!
 
hej!myślę,że każdy powinien spróbować i sam ocenić czy mu się taka szkoła przydała;).ja chodziłam,bo chcieliśmy mieć z mężem pród rodzinny,ale dla mnie osobiście nic nie wniosła.dużo też zależy od prowadzącej taką szkołę rodzenia.
życzę powodzenia i pozdrawiam;)
 
Moim zdaniem przydatna - chociaż jest ich mnóstwo i każda ma inne metody.
Ale moi zdaniem warto iść do szkoły rodzenia w szpitalu w którym planujesz rodzić, bo od razu będziesz przygotowana na realia tego szpitala. Można też poznać kilka położnych i lekarzy, dowiedzieć się co trzeba zabrać - bo w każdym szpitalu jest inaczej, dowiedzieć się jak wdanym szpitalu jest ze znieczuleniem i w ogóle jak wszystko wygląda.
 
Mi szkoła rodzenia niewiele dała niestety ani do porodu rodzinnego ani w praktyce :-p Poród rodzinny i tak miałam a oddychania się uczysz przy skurczach bo na "sucho" nie wiesz jakie skurcze będziesz mieć, co ile itp. Ale wszystko zależy od prowadzących i zakresu materiału jaki jest przerabiany. W niektórych szkołach uczą podstawowej opieki nad noworodkiem a to jest przydatne :tak:
 
reklama
Polecam wszystkim szkołę rodzenia Ewy Kusiak. Ja chodziałam do lekarza z Dyrekcyjnej i on mi te szkołę polecił. Na zajęciach dowiedziałam się , że większość dziewczyn przyszło tu z polecenia swoich lekarzy. Ta szkoła jest w Centrum Diagnostyczno Rehabilitacyjnym Promyk Słońca na Swobodnej 8a,Mój lekarz mi ją polecił, bo świetnie przygotowuje do porodu. Chodziliśmy z mężem na zajęcia 2 razy w tygodniu przez 2 miesiące i bardzo dużo się dowiedzieliśmy o porodzie, o pielęgnacji maluszka i o karmieniu piersią (z resztą,jak jest jakiś problem to można na panią Ewę liczyć o każdej porze! )tematów jest bardzo dużo (znajomi mówili ze więcej niz w ich szkole)dużo jest praktyki zwłaszcza jeśli chodzi o przygotowanie do porodu, oddychanie,parcie zapobieganie bólom porodowym(działa ), razem z mężem przewijaliśmy i kąpaliśmy niemowlaka ( niezapomniane przeżycia). Jest tez wykład o tym jak tatuś może pomóc w pierwszych dniach w domu (bardzo pożyteczne!) Widzieliśmy jak wygląda oddział porodowy i poszliśmy rodzic bez strachu. Zapewniam was, ze wszystko co nauczyliśmy się w tej szkole przydało się przy porodzie (trwał tylko 4 godziny ), przez te trzy dni w szpitalu z maleństwem nie byłam taka bezradna i potem w domu też potrafiliśmy sobie poradzić. Z panią Ewą jest stały kontakt jakby co. Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej o tej szkole to podaję wam jaj adres: Szko
 
Do góry