reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

reklama
zmienili mi dopiero przed wypisem ;p ale sie tak kapałam zeby nie zmoczyc :D
w domu zabronili sie moczyc a po prysznicu kazali zmienac opatruenk

Monia smutne to co piszesz , trzymam kciuki zeby było teraz lepiej, co do poloznej to niestety MImo ze ja mialam numer do jakiejs ale nie wiem na jakie to zasadzie mialo byc . Zreszta pozniej doszłam do wnisoku ze przy cc nie mnie trzeba.
 
Ostatnia edycja:
Monial1, myślę że Szpital który kiedyś "nie był szczytem naszych marzeń" aktualnie ma coraz lepszą opinię, a co najważniejsze częściowo wymienioną kadrę i super sprzęt. Najważniejsze to dbać teraz o siebie i nastawić się pozytywnie, a napewno wszystko będzie super. Jak masz lekarza prowadzącego z którego jesteś zadowolona to najważniejsze, a z tego co piszesz będziesz wcześniej w szpitalu, więc poznasz ekipę i napewno podczas porodu pomogą:) Coraz więcej Szpitali odchodzi od możliwości położnej czy lekarza "na telefon" (robi się zamieszanie bo decydujący w danym momencie jest Lekarz dyżurny), ostatnio Koleżanka chciała mieć taką możliwość na Ujastku i jej położna odmówiła. Jej Mąż skwitował że napewno na dyżurze będzie jakaś fajna to sobie Ją wybiorą :)
 
ja nie potrzebuje kolorowych firanek w oknach i basenu olimpijskiego do rodzenia. Chce tylko żeby moje dziecko było bezpieczne, zresztą jak każda z Was.

Podobno nic dwa razy się nie zdarza... lekarz lekarzowi jest nie równy i chyba jak w życiu człowiek człowiekowi również. Byłam w 6 tc na IP, bo krwawiłam i przyszła lekarka i była bardzo nie zadowolona bo było późno w nocy (któraś już pisała o niezadowoleniu lekarza że musi schodzić do ambulatorium) i czekając w pokoju usłyszałam tylko A CO TO TO JEST 6 TYDZIEŃ?? że co kobiecie na początku ciąży się nie pomaga?? wiem że natura jest silniejsza i mimo że zrobił mi się duży krwiak, bo próbowała się odkleić kosmówka to po dwóch tyg. prawie go już nie było. Wystarczyło podać leki i poleżeć:)

Trochę z tym racji AMagda, bo każdy ma swój dyżur i wie co robi i nie potrzebnie ktoś mu będzie mieszał. Koleżanka ma mi się dowiedzieć jak wygląda to właśnie na Kopernika bo mama znajomego jest tam położną. Więc gdybym się czegoś dowiedziała co i jak tam wygląda to Wam napiszę.
 
Widzę, że rozmawiałyście o prysznicu po porodzie... ja się zastanawiam jak to jest po porodzie sn? Czy jest możliwe wzięcie prysznica po 2h od porodu zanim trafi się na salę poporodową? Czy jest się wtedy w ogóle na siłach?
 
DO Moni. Wiec tak jesli chodzi o polozna to w szpitalu Kopernik nie mozna sobie wykupic położnej niestety ,pytalam lekarza jak tam trafilam Ale Twoj przypadek jest jednak calkiem inny, mysle że jak bedziesz juz tam leżec poznasz troche personel, ja jak tam rodzilam byla bardzo mila p. Danusia ale jak sie nazywa nie mam pojecia, duzo daje że masz stamtąd lekarza znając Twoje juz przezycia baczniej bedzie obserwowal ciąże.
Do Kolorowej 20 co do wzięcia prysznica po porodzie to zalezy czy bedziesz miała siłe wstac i go wziasc ja mialam znieczulenie ZOO i 6 godzin muisialam lezec , pozniej poszla ze mna polozna i bardzo szybko wzielam prysznic, ze wzgledu że mialam dalej wbity weflon w kregoslup to byl ból straszny nie moglam sie zgiac przy myciu zebow czy twarzy byl bol ale moze kolo jakiegos nerwa bylo wbite.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc dziewczyny!

Dopiero co zalozylam konto na BabyBoom i tak jak wiekszosc z Was szukam informacji nt. porodowki na Kopernika :no:

Jestem w 32TC i planowalam rodzic na Narutowicza , jednak moje plany troche sie pozmienialy bo dostalam cukrzycy ciazowej i z tego co zdazylam sie zoorientowac - raczej tylko tam bede mogla rodzic... :angry::angry::angry:
Bylam w poradni diabetologicznej dla ciężarnych i poki co mam zalecona sama diete, jednak cukier z rana mimo to dalej skacze i jesli sie nie ureguluje mam jechac tam spowrotem po insuline :no:
Malo tego na dzien dzisiejszy dziecko nadal jest ulozone posladkowo i juz dwoch ginekologow poinformowalo mnie ze jesli do 35TC mala sie nie obruci to bede miala cesarke :szok:
W poniedzialek ide do swojego gina prowadzacego i musze z nim konkretnie pogadac o tej cukrzycy, ulozeniu dziecka i calej reszcie zeby wiedziec na co sie przygotowac bo na dzien dzisiejszy calkiem zglupialam... :szok:

Czy ktoras z Was moze mi udzielic informacji (Kopernika) :
-Czy to prawda ze z cukrzyca ciazowa to tylko na patologie ciazy?
-Czy planowany porod CC (ze skierowaniem na Kopernika) jest planowany jakos z wyprzedzeniem? Czy poprostu czeka sie na bole?

To moja pierwsza ciaza i na Kopernika bylam tylko w odwiedzinach i szpital ogolnie zrobil na mnie masakryczne wrazenie (6 lat temu ) dlatego nawet nie bralam go pod uwage i wybierajac szpital odrazu go odrzucilam ale niestety dowiedzialam sie ze na 90% bede musiala rodzic wlasnie tam dlatego chcialam sie dowiedziec:
-Jak teraz wyglada ogolnie opieka na porodowce oraz sali poporodowej?
-Czy pielegniarki bez problemu zabieraja maluszki na noc?-
-Czy bez problemu dostane znieczulenie o ktore poprosze , czy robia jakies problemy?? :baffled:
 
Do góry