Szukam dziewczyny od postu " Nie chcę chłopca "

[MamaZblizną]

Ja też nie chciałam chłopca, jak "produkowalismy" dzidziusia byłam pewna, ze będe miała drugą córeczkę. Nawet niechętnie szłam na usg, albo nie szłam na kolejne bo mi nie zależało. Przestalam nawet kupowac witaminy, bo dla chlopca nie warto. Nie kupilam nic dla chłopca, bo nie warto. Do tej pory mi smutno jak ktoś pisze, ze będzie miał córeczkę. Ale jak poczytalam o tym, ze niektórzy chcą a wcale nie mogą mieć dzieci, albo ich dzieci są chore lub umierają to zaczęłam być wdzięczna za drugi osobisty cud i nie marudzę już. Mam nadzieję, ze na porodowce sie jednak nie rozplacze i moze kiedys bede miala trzecie dziecko dziewczynke. Ale na razie chce aby mój chłopiec był zdrowy

Bardzo dobre podejście, wierz mi.
Ja mam synka.. Po kilku Msc starań jest druga ciąża i modlitwa.. Niech to będzie córka!!! No i jest córeczka, ujawniła się w 16tc Myślałam, że umrę ze szczęścia. Szczęście nie trwało długo, w 28 tc zaczęły się problemy i w 32tc urodziłam martwą córeczkę, teraz sobie myślę, że byłam głupia, że myślałam jedynie o płci.. Oddałabym wszystko, żeby to był ZDROWY chłopiec

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Bardzo dobre podejście, wierz mi.
Ja mam synka.. Po kilku Msc starań jest druga ciąża i modlitwa.. Niech to będzie córka!!! No i jest córeczka, ujawniła się w 16tc Myślałam, że umrę ze szczęścia. Szczęście nie trwało długo, w 28 tc zaczęły się problemy i w 32tc urodziłam martwą córeczkę, teraz sobie myślę, że byłam głupia, że myślałam jedynie o płci.. Oddałabym wszystko, żeby to był ZDROWY chłopiec

Bardzo mi przykro z powodu córeczki czasem myślę właśnie, że lepiej mieć zdrowego syna niż chorą córkę. Bo nikt normalny nie chce żeby dziecko cierpialo Mam do porodu jeszcze trochę czasu, więc pewnie coraz bardziej będę się rozkochiwac się w moim małym plywaku

 

[MamaZblizną]

Bardzo mi przykro z powodu córeczki czasem myślę właśnie, że lepiej mieć zdrowego syna niż chorą córkę. Bo nikt normalny nie chce żeby dziecko cierpialo Mam do porodu jeszcze trochę czasu, więc pewnie coraz bardziej będę się rozkochiwac się w moim małym plywaku

Nie ma nic gorszego niż strata dziecka bądź chore dziecko..
Ale rozumiem to, szwagierka płakała 3 dni, że trzecia córka, a nie synek
A który to tc?
Ja mam synka 6 lat i córeczkę 6 miesięcy

 

[Natalia198777]

No fakt ja glupia zasugerowałam się ostatnim jakimś wpisem tam wyskoczyło mi to jako świeże eh.... No cóż dzięki

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Nie ma nic gorszego niż strata dziecka bądź chore dziecko..
Ale rozumiem to, szwagierka płakała 3 dni, że trzecia córka, a nie synek
A który to tc?
Ja mam synka 6 lat i córeczkę 6 miesięcy

To gratulacje parki super, że się udało mieć drugie dzieciątko. Moja córka za 3 dni skończy 10 miesięcy, a ja jestem w 23 tyg. A po stracie nie mogłam zajść aż 8 lat

 

[MamaZblizną]

To gratulacje parki super, że się udało mieć drugie dzieciątko. Moja córka za 3 dni skończy 10 miesięcy, a ja jestem w 23 tyg. A po stracie nie mogłam zajść aż 8 lat

Ale szybko po porodzie zaszłaś w ciążę
Zazdroszczę

 

[marta18691]

To gratulacje parki super, że się udało mieć drugie dzieciątko. Moja córka za 3 dni skończy 10 miesięcy, a ja jestem w 23 tyg. A po stracie nie mogłam zajść aż 8

To gratulacje parki super, że się udało mieć drugie dzieciątko. Moja córka za 3 dni skończy 10 miesięcy, a ja jestem w 23 tyg. A po stracie nie mogłam zajść aż 8 lat

To gratulacje parki super, że się udało mieć drugie dzieciątko. Moja córka za 3 dni skończy 10 miesięcy, a ja jestem w 23 tyg. A po stracie nie mogłam zajść aż 8 lat

Sama zdecydowalas sie tak szybko na 2dziecko ?czy po prostu poszlas za ciosem ze tak dlugo nie moglas zajść w ciążę 8lat to dlugo

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Sama zdecydowalas sie tak szybko na 2dziecko ?czy po prostu poszlas za ciosem ze tak dlugo nie moglas zajść w ciążę 8lat to dlugo

Dokldnie tak, chociaż juz dawno z mężem na ten temat rozmawialiśmy i doszlismy do wniosku, ze dobrze niec jedno po drugim, bo wszystkie rzeczy są itp. Ja bylam w ogole zdziwiona, ze dostalam okres rowno 8 tyg po.porodzie i nawet wzięłam jakoś w 12-13 tyg po porodzie paczke tabletek, bo balam się ze jednak 3 miesiace rozbicy bedzie za szybko. Odstawilam, dostalam okres i następnego już nie. A karmiłam piersią, więc jestem mega szczęśliwa, ze się udało, bo niektóre kobiety ile karmią tyle nie mają okresu

 

[marta18691]

Dokldnie tak, chociaż juz dawno z mężem na ten temat rozmawialiśmy i doszlismy do wniosku, ze dobrze niec jedno po drugim, bo wszystkie rzeczy są itp. Ja bylam w ogole zdziwiona, ze dostalam okres rowno 8 tyg po.porodzie i nawet wzięłam jakoś w 12-13 tyg po porodzie paczke tabletek, bo balam się ze jednak 3 miesiace rozbicy bedzie za szybko. Odstawilam, dostalam okres i następnego już nie. A karmiłam piersią, więc jestem mega szczęśliwa, ze się udało, bo niektóre kobiety ile karmią tyle nie mają okresu

No to super ja krotko karmilam i tez rowno 8tyg po porodzie dostalam okres a teraz 3 ciaza ale koncowka za 29dni szpital juz mam 2dziewczynki 6lat w tym roku i 3.5roku