reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tarnów

Oby.
W ogóle coś krąży w powietrzu. Wczoraj dzwoniła pani Ala z przedszkola (Piotrka wychowawczyni) bo w poniedziałek rano mają jechać na Calineczkę do Groteski i informowała rodziców nieobecnych dzieci - i część z tych do których dzwoniła też ma wysoką temperaturę, a dwójkę wczoraj odesłała.
No a ja będę mieć problem - w tym tygodniu wybitnie mi nie pasuje być na opiece bo jest ostatni tydzień kwietnia i urząd ma pracować od 7:15 do 18, więc nie wiem jak to Jurek ułoży z naczelniczką ale nie wykluczone, że będzie musiał siedzieć cały ten czas.
Dokładnie coś w tym jest, bo u nas w tym tygodniu tez trochę dzieci poodsyłali do domu z gorączką 39 st. może jakiś kolejny wirus nie wiadomo jaki :baffled:
 
reklama
WItam wieczorową porą. My też dzisiejsze popołudnie spędziliśmy na działce. Matuś siał trawkę a potem ją podlewał tatuś z dziadziem przygotowali mu już piaskownicę a ja pilnowałam Dominika i grailla. Super było a dzieciaczki po powrocie zjadły i padły.
 
halo dziewczynki co Wy?? do rana piekłyście czy co??:-) to ja mam miec tu bliźnieta:-D:-D;-)

mam takie pytanko do Was? jak myslicie moge juz dodawac ciutke wegety do jedzenia małego? chodzi mi o to ze on nie zje ugotowanej przeze mnie zupy bo wiadomo ze to smaku nie ma.. jarzyny i woda..wiec wiadomo ze sloikowe lepsze bo aromat maja ostry.. tak sobie mysle ze moze bym mu przyprawila..bo zbankrutuje na tych sloikach..a wiem ze soli nie wolno niby do roku ale jak go przekonac do tych gotowanych zup?

a moze koperek itp pomoga..
moim zdaniem nie wolno vegety bo tam jest różnej chemii pełno; ja mojemu do zup daję pietruszkę zieloną, koperek,pora i wcale nie jest taka zła; dziecko nie zna jeszcze doprawionych rzeczy i powinno zjeść :)
 
Dzień dobry.

Nareszcie noc w miarę - wprawdzie spał niespokojnie, ale od wczoraj rano nie ma gorączki więc idzie ku dobremu. Tylko apetytu też za bardzo nie ma.

karolcia-83 Fajny gajerek.

massiek Cieszę się. :-) (a jaki kupiłaś -wrzucisz mi link, tak z ciekawości?) A gdzie na Bernardyńskiej? Jak będę w Tarnowie to na pewno tam zbłądzę - i to powinien być drugi sklep z takimi rozmiarami. A wiesz jakiej firmy staniki?

A sytuacja powoli się poprawia. Ostatnio weszłam na stronę jednego sklepu i z ciekawości wrzuciłam 65E i oto wynik:
Olive.pl - pokusa dla zmysłów - Brak - Brak
A to jeszcze nie wszyscy producenci. Jest jeszcze Ewa Bień, Dalia, Comexim, Melissa i Avokado. Rok temu były tylko te trzy ostatnie.
Ale dalej w stacjonarnych sklepach ciężko z obwodami poniżej 70 i pozostaje zamawianie przez internet.
 
reklama
anitaa84 Ja gotowałam różne jarzyny na parze i dodawałam koperek, pietruszkę, majeranek. Potem dzieliłam do 3-4 misek (na wersję jarzynową, brokułową, kalafiorową,), miksowałam z masełkiem, dodawałam kasze, ryż i pakowałam do słoiczków i do zamrażalnika. A w lodówce zostawiałam 2 słoiczki. I jakoś leciało. :-) (rezerwowo zawsze kilka oryginalnych słoiczków w szafie było - na wyjścia, albo jak skończył się gotowany zapas ;-))
 
Do góry