Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
kasiula matula pisze:jak chodzilam do szkoly to tez tak mialo byc a tesciowa i tak przepychala sie lokciami w wyscigu do placzacej Emili
będę twarda 8)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kasiula matula pisze:jak chodzilam do szkoly to tez tak mialo byc a tesciowa i tak przepychala sie lokciami w wyscigu do placzacej Emili
A ja zobserwowalam ze Majka sie zaraza niesamowicie odemnie jezei chodzi o uczucia.Teraz sie troche uspokoilam,ale jeszcze jakis czas temu,jak tylko tesciowa wchodzila do nas do domu,to ja czulam taka wscieklosc i cala drzalam az od wewnatrz,to Majka za mna- ryczala ze nawet cyc ja nie mogl uspokoic.Jak tesciowa sobie szla i drzwi zewnetrzne sie zamykaly,to ja sie uspakajalam a Majka za mna.Niesamowite.I wogole zauwazylam ze kiedy do nas ktos przychodzi w goscine i jak sie czuje skrepowana to majka odrazu to czuje i wtedy prawie caly czas sie zlosci i placze.kaśka76 pisze:moje dziecko na widok teściowej rozwyło się, że nie mogłam go uspokoić, nie pomogło wzięcie na ręce i tulenie. w zamian usłyszałam że mam ryczka niewychowanego. odpaliłam jej, że on jest wychowany i grzeczny, tylko nie trawi obych i złych ludzi. wkurw..... się na maksa. nie przegięłam???????????????