ja bym dodała jeszcze na wszelki wypadek czopki glicerynowe bo czasami kobiety maja problem z wypróżnieniem po porodzie a lekarze po pierwszej dobie pytają o "stolec"
.
Poza tym połozna na porodówce poradziła mi też mycie Tantum rosa(podobno przyspiesza gojenie) i zwykłym mydłem

Poza tym połozna na porodówce poradziła mi też mycie Tantum rosa(podobno przyspiesza gojenie) i zwykłym mydłem