rechot- no właśnie wysypka zanika, zostało po tym miejscu sucha pęknięta skórka babka kazała nawilżać i nie potrafiła powiedzieć co to jest. Powiedziała, że szkoda ze tego wcześniej nie widziała no pewno że szkoda mogła na urlop nie iść:-((
reklama
no rzeczywiscie duzyy!oj wesele super ale bym sie wyszalała.
a my po szczepieniu i tak mi maluch rośnie jak na drożdżach waży już 6 kg i ma 65 cm wzrostu :-)) jestem w szoku.
Coś brzydka dzisiaj pogoda siedzimy w domu młody śpi na balkonie, a ja teraz muszę sie zając starszą córcią bo jej się nudzi i ani chwili na wytchnienie ( no dała mi pół godziny na internet :-))
a corcie masz wyrozumiala, i tak dobrze ze mialas te pol godziny hehehe
a moze idzcie do dermatologa z tym??rechot- no właśnie wysypka zanika, zostało po tym miejscu sucha pęknięta skórka babka kazała nawilżać i nie potrafiła powiedzieć co to jest. Powiedziała, że szkoda ze tego wcześniej nie widziała no pewno że szkoda mogła na urlop nie iść:-((
dziękuję za przywitanie i przyjęcie mnie:-)
mój Okruszek sobie śpi więc mam troszkę czasu nn BB
) ale chyba u nas na czerwcowym forum się nie udzielałaś...?
bo tutaj widzę że moja Lencja tylko pisze


widzę temat wesel się wkradł, my też mamy iść w sierpniu na wesele, a Mały zostałby z babcią...pierwsze tak długie rozstanie
a mnie bombardują telefonami z pracy z pytaniem czy wracam po macierzyńskim czy nie...a ja jeszcze nie wiem
z jednej strony chciałabym być z synkiem do roku z drugiej strony kasa...bo nie wiem czy bez mojej wypłaty sobie poradzimy i kto mi znajdzie złoty środek...bo ja nie widzę takiego
mój Okruszek sobie śpi więc mam troszkę czasu nn BB

właśnie zauważyłam że synuś też z czerwca(mój w zasadzie z maja, tylko termin miałam na czerwiecIta85 witamy i zapraszamy. Też mam synka z czerwca:-))

bo tutaj widzę że moja Lencja tylko pisze



widzę temat wesel się wkradł, my też mamy iść w sierpniu na wesele, a Mały zostałby z babcią...pierwsze tak długie rozstanie

a mnie bombardują telefonami z pracy z pytaniem czy wracam po macierzyńskim czy nie...a ja jeszcze nie wiem


bobomama24
Mama Izy i Martynki
I ja o tym watku nic nie wiedzialam nie ladnie dolaczam sie i ja i obiecuje nadrobic jak sie da
wlasnie dobre i to!ale na wychowawczym nie każdy dostanie kase od państwa a jak już ona jest to nędzna ale dobre i to![]()
witajI ja o tym watku nic nie wiedzialam nie ladnie dolaczam sie i ja i obiecuje nadrobic jak sie da
bobomama24
Mama Izy i Martynki
Agnieszka mama Martynki wrzesien 07 i boba w brzuszku luty 2011 ucze sie zaocznie w bydgoszczy zona od 2 lat mieszkam na rubinkowie lat 24
reklama
malinka009
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 499
Hej Babeczki
nie odpisze wam wszystkim bo padam na cycki ze zmęczenia... ale piszę żeby nie było, że się nie odzywam


a więc tak:
Lencja- trzymam dalej kciuki, będę dzielnie śledzić wasze losy i mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy !!!!
Kasia- normalnie tak wam zazdroszczę tego wesela że nawet sobie nie wyobrażasz...
Mikka- oj ta Natalka hehe ale tak jak pisały dziewczyny dobrze że chociaż 30minut
a i pozdrów córcie od Gucia 
Ita- wiesz u mnie to było tak że pod koniec macierzyńskiego marzyłam o powrocie do pracy- po pierwsze bo kocham to co robię, po drugie w końcu wśród ludzi, po trzecie potrzebna kasa bo zdecydowałam się na kontynuację studiów. Ale głownie to ten kontakt z rzeczywistością- fajnie jest spędzać czas z dzieckiem ale ja się nie nadaję na panią domu...
rechot- dobrze że masz nadmiar czasu bo przynajmniej nas tu wszystkie mobilizujesz do pisania



bobomama- Witamy w naszych skromnych progach

Luuuzna co tam ??? meldować się !!!


Monia jak się czujesz ??? niedługo czas rozpakowania ???
I wyszło na to że chyba odpisałam wszystkim
jeśli kogoś pominęłam to bardzo przepraszam 


nie odpisze wam wszystkim bo padam na cycki ze zmęczenia... ale piszę żeby nie było, że się nie odzywam



a więc tak:
Lencja- trzymam dalej kciuki, będę dzielnie śledzić wasze losy i mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy !!!!
Kasia- normalnie tak wam zazdroszczę tego wesela że nawet sobie nie wyobrażasz...
Mikka- oj ta Natalka hehe ale tak jak pisały dziewczyny dobrze że chociaż 30minut


Ita- wiesz u mnie to było tak że pod koniec macierzyńskiego marzyłam o powrocie do pracy- po pierwsze bo kocham to co robię, po drugie w końcu wśród ludzi, po trzecie potrzebna kasa bo zdecydowałam się na kontynuację studiów. Ale głownie to ten kontakt z rzeczywistością- fajnie jest spędzać czas z dzieckiem ale ja się nie nadaję na panią domu...
rechot- dobrze że masz nadmiar czasu bo przynajmniej nas tu wszystkie mobilizujesz do pisania




bobomama- Witamy w naszych skromnych progach


Luuuzna co tam ??? meldować się !!!



Monia jak się czujesz ??? niedługo czas rozpakowania ???
I wyszło na to że chyba odpisałam wszystkim




Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 136 tys
Podziel się: