reklama
traschka
Mama Marysi
Ironia dziękuję
życie jej ostatnio nie oszczędza to i dojrzeje szybciej;-)

forever_young
Niemłoda mama Młodej
U Młodej zainteresowanie tematem. Woła "siusiu", chce by zdejmować cały dół - nie tylko majteczki, spodenki itp. ale i skarpetki, buciki, dobrze że ciepło ;-) - siada na chwilę i stwierdza "już" a niczego nie ma. Wczoraj latala z 45 min. bez majtek i zrobiła troszkę na podłogę w łazience, obok nocnika. Zapytałam ścierając czy jednak by się do nocnika nie dało. 

Maja nagle sama zaczęła wołać siku i kupę, jak zawoła, sadzamy i od razu robi, średnio siku co 1,5-2h woła(czasem zawoła kupa a zrobi siku). Ostatnie 2 dni bez wpadki, dziś jedna tylko. Sama wylewa siku do toalety, spuszcza wodę i woła: papa siusialki
I strasznie się cieszy, jak coś zrobi
Ale jestem dumna!


forever_young
Niemłoda mama Młodej
Mrsmoon - brawa dla Mai
, nadszedł Jej czas na odpieluchowanie..... Wczoraj Młoda u Babci zrobiła siusiu do nocnika więc u nas też pomału, myślę że do września temat będzie ogarnięty - poza spaniem myślę.

u nas na wycieczce pełen sukces jeśli chodzi o sikanie w domu też. Nawet jak jedziemy autem to zawoła i potrafi wytrzymać póki się nie zatrzymam i nie wysadzę go na dworze :-)
teraz bedziemy pracować nad kupą bo na razie ok 25 % do nocnika a reszta w gacie
ale jaka oszczędność na pieluchach - MASSAKRA !!!
POLECAM ODPIELUCHOWANIE WSZYSTKIM :-)
teraz bedziemy pracować nad kupą bo na razie ok 25 % do nocnika a reszta w gacie

ale jaka oszczędność na pieluchach - MASSAKRA !!!
POLECAM ODPIELUCHOWANIE WSZYSTKIM :-)
kati gratulacje! zgadzam sie z odpieluchowaniem- i jaka oszczednosc;-) dzis kupilam kolejne 10 par majtek(razem to juz 22 sztuki) bo jednak czasem wpadki sie zdarzaja...w Hiszpanii prawie bez wpadek a w domu czasem ma serie np 3 razy z rzedu za pozno zawola i klops
traschka
Mama Marysi
mrsmoon kolejne wow! Maja jest fantastyczna! kazdy chyba marzy i takim odpieluchowaniu
kati brawa dla Matiego! I popieram- odpieluchowanie jest super! Trzymam kciuki za 100% w kupach
u nas wpadki bardzo rzadko, może raz w tygodniu. Marysia wytrzymuje już naprawdę długo bez siusiania. Rzadko sika na spacerach, raczej wytrzymuje do powrotu do domu. A jesli już to albo wysadzam ją za krzaczkami przy placu zabaw albo korzystam z toalety w jednej z licznych kawiarni w centrum. Trzymam ją na rączkach nad muszlą żeby niczego nie dotykała, na szczęście w ogóle się nie boi.
Śpi w dzień bez pieluchy, ostatnia wpadka w trakcie snu była chyba dwa tygodnie temu. Po nocy pielucha lekko mokra, na moje oko posiusiana jeden raz. Tylko dobijające jest jej wołanie, że chce siku kiedy już powinna spać, a ona woła po 3, 4 razy... no i jak tu odmówić dziecku skoro za każdym razem faktycznie sika.
kati brawa dla Matiego! I popieram- odpieluchowanie jest super! Trzymam kciuki za 100% w kupach
u nas wpadki bardzo rzadko, może raz w tygodniu. Marysia wytrzymuje już naprawdę długo bez siusiania. Rzadko sika na spacerach, raczej wytrzymuje do powrotu do domu. A jesli już to albo wysadzam ją za krzaczkami przy placu zabaw albo korzystam z toalety w jednej z licznych kawiarni w centrum. Trzymam ją na rączkach nad muszlą żeby niczego nie dotykała, na szczęście w ogóle się nie boi.
Śpi w dzień bez pieluchy, ostatnia wpadka w trakcie snu była chyba dwa tygodnie temu. Po nocy pielucha lekko mokra, na moje oko posiusiana jeden raz. Tylko dobijające jest jej wołanie, że chce siku kiedy już powinna spać, a ona woła po 3, 4 razy... no i jak tu odmówić dziecku skoro za każdym razem faktycznie sika.
reklama
Mai wpadki wynikaja glownie z tego, ze albo sie bawi i zapomni zawolac albo biegnie do lazienki nie informujac nikogo i wtedy nierozebrana szybko sika w majtki. Aha- dalej wola kupe czasami a robi siku zamiast kupy. I tak smiesznie wola: " Kupe zlobisz na nocnik"

Podziel się: