nutria
Mama X 2009
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2009
- Postów
- 1 109
Silva - 4-5 razy nocnik to nie jest "kompletna klapa"! U nas chyba przez cały tydzień siku na nocnik nie było! A uż na pewno 4-5 dni. Więc wierz mi, może być gorzej. Choć.. przyznaję ze z brzuchem jest zdecydowanie trudniej. Trzymam więc mocno za Was kciuki! teraz "fala upałów" więc wystarczą same gatki 
edit - doczytałam odpowiedź Twą własnie - Gratulacje
wygląda, ze będzie dobrze. i to tak już. .. farciara 
Asinka - super. ! A mówiłam Wam, że kilka dni temu Basia na spacerku mówi, ze ona tez chce sama siku na trawkę. i się ustawia tak jak Piotrus - na stojąco
szczęśliwie udało mi się ją przekonać do zmiany pozycji... 
A teraz pytanie "HELP". NIe bardzo wiem jak pomóc Piotrusiowi z robieniem "czegoś jeszcze". On robi kupkę co 2 dni... I tak na 2-5 godzin przed zaczyna do łazienki chodzic co 15 minut, ostatniio przez ostatnie 2 godziny chodził co chwilka (minutę? 2? ... z przerwami... )... i w końcu ucieszyłam się, jak zrobił w gacie. Bo już po wszystkim. Wiem, ze żadnej spiny. Ale .. jak mu z tym pomóc... ?? Bo się chłopak już tematem stresuje. Ja się go staram na spokojnie.. A. no i jest tak,z e jak on wie, ze już już będzie robił, to za żadne skarby na nocniku nie przesiedzi chwili. (żadne tam czytanie książeczek by "złapać"... ). Mam mu zakładać pieluchę? To i tak będzie ganiał i wołał, ze chce kupkę/siku...
(
edit - doczytałam odpowiedź Twą własnie - Gratulacje
Asinka - super. ! A mówiłam Wam, że kilka dni temu Basia na spacerku mówi, ze ona tez chce sama siku na trawkę. i się ustawia tak jak Piotrus - na stojąco

A teraz pytanie "HELP". NIe bardzo wiem jak pomóc Piotrusiowi z robieniem "czegoś jeszcze". On robi kupkę co 2 dni... I tak na 2-5 godzin przed zaczyna do łazienki chodzic co 15 minut, ostatniio przez ostatnie 2 godziny chodził co chwilka (minutę? 2? ... z przerwami... )... i w końcu ucieszyłam się, jak zrobił w gacie. Bo już po wszystkim. Wiem, ze żadnej spiny. Ale .. jak mu z tym pomóc... ?? Bo się chłopak już tematem stresuje. Ja się go staram na spokojnie.. A. no i jest tak,z e jak on wie, ze już już będzie robił, to za żadne skarby na nocniku nie przesiedzi chwili. (żadne tam czytanie książeczek by "złapać"... ). Mam mu zakładać pieluchę? To i tak będzie ganiał i wołał, ze chce kupkę/siku...