reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hej kobietki!
bylam u lekarza na kontroli. Rana goi sie ok i za tydzień zdjęcie szwów. Gips zdejmujemy za 4 tygodnie i robimy rtg Wtedy sie okaże czy już tylko rehabilitacja czy jeszcze gips. Jakoś mi radośnie.
Mamo, super, cieszę sie z Tobą :-)
Katrina, no właśnie, żebyś jeszcze pogodę częściej słoneczna miała...
 
reklama
heloł po pracy :)

Jotemka
cieszę się z Tobą i zaciskam &&&&&&&&&&& zeby za 4 tyg juz zjdeli Ci gips i zaczęła się rehabilitacja..


Katrina
renault megan combi-czarny metalik :cool2:
ładny ci łon :-D


pozdrawiam z ...yyyyy czipsami :blink:
 
Mamusia - to moja "żabka":jedna, ta brazowa blizej to szukajacy kaluzy Kuba, a z tylu moj Modusik.
 

Załączniki

  • 1410907028210.jpg
    1410907028210.jpg
    45,9 KB · Wyświetleń: 48
Bry
Mamusia - on jest zdolna bestia I kaluze znajdzie prawie wszedzie. Dobrze, ze ubralam mu buciki, ktore nie przemokly.
Teraz ma troche problem bo 3 tygodnie praktycznie bez deszczu..
Kaja to Wasz piesek, ktorego mieliscie przed Bono??
 
Katrina

zapomniałam ,że nie pisałam o Kayi tylko mówiłam naszej Jotemce przez tel..

nie-Kaya to córeczka mojej forumowej znajomej-bardzo chorowała-M.była w 29t.c. porobili masę badań wszelkich i wyszła nieuleczalna choroba-serduszko...
wczoraj Kaya odeszła:(
wszystkie forumlki które wiedziały o tej sprawie trzymały &&&& ,żeby udało się Niunię uratować ,ale choroba była zbyt poważna i serdusio małe nie miało siły bić:-(
 
Cześć dziewczynki, jestem tu nowa ( właściwie stara- tylko długo nieaktywna:) i potrzebuję porady, wsparcia:) chcemy z mężem starać się o trzecie dziecko, ale trochę się boję ,że nie dam rady... starszaki mają już 6 i 8l ....nie wiem. Mam zamiar utworzyć taką tabelę za i przeciw - wtedy podejmiemy ostateczną decyzję... pomóżcie:szok:
 
Mamo, strasznie przykre to co napisałaś Duzo wsparcia teraz Jej mama potrzebuje... A z drugiej strony może to lepiej, ze to sie już teraz stało, bo rokowania były takie od początku diagnozy.
Katrina, mamo, cudne autko.
margolko, niestety nie pomogę. Dlaczego? Bo od zawsze chciałam mieć duża rodzine, podobnie moj małż. Nigdy nie robiłam żadnych tabletek. A jak widzisz dzieci mam sześcioro.
 
reklama
Mamusia - strasznie mi przykro. Nawet nie potrafie sobie wyobrazic co czuje mama malej Kay. Wspolczuje.

Margolka - 6 czy 8 lat to nie taka duza roznica, a I pomoc bedziesz miala przy maluszku. Jesli chcecie, to nie ma sie co zastanawiac. Powodzenia!
 
Do góry