Hej Babeczki,
u nas wczoraj była piękna pogoda, to i nastrój od razu był lepszy ;-) dzisiaj jakies skoki cisnienia i niebo zachmurzone, ale mam nadzieje, że się rozpogodzi..
Ja również życzę wszystkim chorującym dzieciaczkom zdrówka !!!
Moja Paula też przeziębiona, nie poszła na zajęcia do polskiej szkoły..ale nie jest za bardzo nieszczęśliwa z tego powodu, bo przytargała na weekend ze szkoły.. chomika

Co weekend jakieś dziecko zabiera go do domu, żeby się nim zaopiekować i w końcu Paulina dostąpiła tego " zaszczytu " ;-) Tylko, że jak zobaczyła go Amelka to sobie ubzdurała, że to kotek i ciągle chce go nosić i płacze za nim i woła " mniau " ;-)
Wczoraj miałam tyle energii, zakupy, sprzątanie, spacerek, ugotowałam osobno zupkę dla małej, nam zrobiłam tortillę i jeszcze ciasto upiekłam.. a dziś..jak przekłuty balonik jestem
Ale wieczorem idę na babską parapetówkę do koleżanki, to chyba ostatnia impreza przed porodem, a i potem długo nic się nie będzie zapowiadać, więc.. ;-)
Wam Babeczki życzę udanych, rodzinnych weekendów 