reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tsh, ft3 i ft4

Justyna16235

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Maj 2018
Postów
8 222
Czy któraś z Pań pomoże zinterpretować wyniki? Bo nie wiem czy iść do lekarza a badania robiłam z własnej woli:
- tsh 2,17 ...0.550-4.780
-ft3 3.40... 2.30-4.20
-ft4 0.98...0.89-1.76
Mam 27 lat.
 
reklama
Trzeba pilnować. Za 4 tygodnie minimum bym powtórzyła. Na fb jest grupa niedoczynność tarczycy itp. Tam zdanie jest takie że to nie wyniki do końca świadczą o chorobie ale właśnie objawy typu tycie spowodowane zwolniona przemiana materii, zatrzymać ie wody w organizmie, nerwowość itp. Warto zrobić jeszcze przeciwciała czy nie ma choroby Hasimoto. Polecałbym wizyte u endokrynologa, tyle że bardzo trudno o dobrego, który patrzy dalej niż wynik tsh... Często osoby z chora tarczyca maja problemy z insulinoopornocia, proszę poczytać i zastanowić się nad dodatkowymi badaniami
 
Czy któraś z Pań pomoże zinterpretować wyniki? Bo nie wiem czy iść do lekarza a badania robiłam z własnej woli:
- tsh 2,17 ...0.550-4.780
-ft3 3.40... 2.30-4.20
-ft4 0.98...0.89-1.76
Mam 27 lat.
Ft4 strasznie niskie, widać, że brakuje Ci hormonu. Tsh ciut za duże. To chwiejne badanie, na samym tsh nie ma co oceniać pracy tarczycy, ale po całej trójce widać, że niedomaga. Ja bym poszła do lekarza, ale mądrego, nie daj się zbyć ;)
 
U mnie TSH wynosiło 2.89 po czym dwóch lekarzy stwierdziło, że nic mi nie jest i żebym się tym nie przejmowała. Ale pani ginekolog zaleciła obniżyć do 1.5 (staraliśmy się o dziecko) po czym musiałam zapisać się do kliniki leczącej tarczycę, tam zrobiłam USG prywatnie i jeszcze raz badanie krwi. Po czym usłyszałam, że mam Hashimoto, niedoczynność i dwa guzy. Trzy dni później dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wyniki TSH już wynosił 3.43 mimo, że dostałam w końcu tyroxyne. W 6 tygodniu ciąży poroniłam i po głębszej konsultacji z panią ginekolog najprawdopodobniej powodem poronienia była tarczyca (choć pewności na 100% nigdy nie ma) po czym musiałam zwiększyć dawkę tyroksyny i oczywiście dieta. Także jak widzisz u mnie początkowe TSH wynosiło 2.89 i też "niby" było w normie, a w rzeczywistości tarczyca wygląda bardzo źle. Dlatego zrób najlepiej USG i idź do dobrego lekarza. (Choć u Ciebie może byc oczywiście to na lepszym poziomie jak u mnie) zbadać zawsze warto.
 
reklama
No ja się głównie martwię tym, że po porodzie zeszło mi 10 kg a 6 zostało.Teraz mimo kp i opieki nad dzieckiem całodobowo przytyłam już jakieś 7 kg i to moge smialo powiedziec, że w 2 miesiące taka różnica. A wiadomo, że nie jem za duzo bo i kiedy.
 
reklama
Ja jeszcze nie rodziłam, więc ciężko jest mi się w tym temacie wypowiadać. Ja ogólnie przy Hashimoto tracę wagę. W 3 tygodnie nawet 4 kg. Więc się w ogóle nie spodziewałam, że mogę mieć jakiekolwiek problemy z tarczycą a nie mówiąc już o Hashimoto. Ale każdy organizm jest inny. W wolnej chwili idź po skierowanie do lekarza, zrobisz sobie USG i krew i będziesz wiedzieć coś więcej. Jeśli będzie w porządku, to wtedy nie ma się co zamartwiać.
 
Do góry