- Dołączył(a)
- 2 Luty 2009
- Postów
- 10
Witam, Witam
Ja nie wchodzę często na wagę, bo nie chcę się dołować;( Ważyłam się jakieś pół roku temu było to 49.9kg na 172cm wzrostu... Wlazłam na wagę dwa dni temu i było to już 53kg na nadal taki sam wzrost na szczęście
Coraz bardziej zaczyna mi się podobać na wadze
szkoda że tylko widać to na brzuszku (na którym gromadzi się tłuszcz i wylewa się ze spodni;( ) ale cycki mi strasznie urosły ( czego nie można ukryć że mój facet jest zachwycony;D)
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko
Ja nie wchodzę często na wagę, bo nie chcę się dołować;( Ważyłam się jakieś pół roku temu było to 49.9kg na 172cm wzrostu... Wlazłam na wagę dwa dni temu i było to już 53kg na nadal taki sam wzrost na szczęście
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko






i mam nadziej przytyc tylko ksiazkowo-ciazowo bo łatwiej bedzie mnie przeskoczyc niz obejsc 