Kochane, proszę o Wasze opinie. Mam tyłozgięcie macicy , od 6 miesięcy staramy się o drugie dziecko z marnym skutkiem. Z pierwszym nie było żadnych problemów .Poczytałam trochę na necie że są specjalne pozycje przy tyłozgięciu , leżenie na brzuch po :-) Jakie Wy macie w tym doświadczenie ;-) ??
reklama
Ja też mam tyłozgięcie i w sumie kiedyś na wizycie w pierwszej ciąży u "obcego" ginekologa dowiedziałam się że do tego mam jakiś płaski jajnik
Pytał ile się staraliśmy i był zdziwiony że tak szybko nam się udało przy tych "mankamentach" mojej anatomii U mnie zajście w ciążę zajmowało ok 2 miesięcy za każdym razem (4 ciąże w tym dwa poronienia). Ale faktycznie w tej poczytałam co nieco o pozycjach - najlepiej na "pieska" i jakieś 20min leżenia na brzuchu
Nie wiem czy to akurat zadziałało ale można próbować I może jakaś fajna atmosfera - kolorowe drinki świecie bardziej pod kątem psychiki?
Pytał ile się staraliśmy i był zdziwiony że tak szybko nam się udało przy tych "mankamentach" mojej anatomii U mnie zajście w ciążę zajmowało ok 2 miesięcy za każdym razem (4 ciąże w tym dwa poronienia). Ale faktycznie w tej poczytałam co nieco o pozycjach - najlepiej na "pieska" i jakieś 20min leżenia na brzuchu Nie wiem czy to akurat zadziałało ale można próbować I może jakaś fajna atmosfera - kolorowe drinki świecie bardziej pod kątem psychiki?
