reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

No wlasnie tego sie obawiam, bo wczesniej sie nie drapala, a od wczoraj jak tylko jest bez pampka to sie obiema lapkami drapie! Ale skad to sie moglo wziac? Na pewno nie z braku higieny...
 
reklama
sandra- hehe... uśmiałam sie z tego niby krwiaczka...
a co do tych odparzeń- zgadzam się z leyna bierz małą do lekarza...
a nie używasz przypadkiem do mycia gąbki albo jakiejś myjki??? bo tam zazwyczaj aż się roi od bakterii...
 
Ewa, myje mala reka i to od dawna. Nie uzywam ani gabki ani myjki. Kurde, non stop cos...Jutro z nia pojde, a dzisiaj bede ja smarowac Tormentiolem, bo dobre panie w aptece sprzedaly mi bez recepty.
 
Sandra, to niekoniecznie musi być z braku higieny. takie rzeczy zdarzają się też z nadmiernej higieny, kiedy organizm traci naturalną osłonę bakteryjną - wtedy łatwo różnym drożdżakom zaatakować. podejrzewam, że w te ranki po odparzeniu coś się dostało. jak mała jest w pieluszce to łatwiej się cholerstwa rozwijają. ale odparzenia raczej nie swędzą - mogą piec i boleć. swędzą raczej właśnie jakieś grzybki, choć mogę się mylić.
 
Sandra, ja tez kiedys przezylam taka chwile grozy! Rozebralam Piotrusia do zmiany pieluchy, a tam pelno krwi! Zbladlam i malo nie zeszlam z tego swiata! Juz rozpaczliwym glosem wolalam P. na pomoc i nagle zorientowalam sie, ze to nitki z nowych, czerwonych spodenek... :-p

A co do tego odparzenia, to jezeli Tormentiol nie pomaga, to lec do lekarza.

Karoo pisala, jak rodzice zalatwili Agatke... Moja kuzynke tak zalatwil lekarz. Tydzien temu, w piatek poszla ze swoim niespelna dwumiesiecznym synkiem do pediatry. Ten zdiagnozowal zwylke przeziebienie i kazal podac wapno i witamine C. Przez weekend nie bylo poprawy, wiec kuzynka wsiadla z Malym w pociag i przyjechala do Miastka, do innego pediatry. Od razu dostala skierowanie na oddzial z podejrzeniem obustronnego zapalenia pluc! Do dzisiaj leza w szpitalu...
 
Sandra idź ty lepiej z mała do lekarza zeby to cholerstwo jeszcze bardziej nie zaatakowało.
Karoo szkoda Jagodzianki, biedactwo i to przez głupote dorosłych. A ty kochana się zastanów, czy aby bardziej nie zaoszczedzisz siedzac ze zdrową mała w domu niż opiekując sie Agatką która pewnie częściej choruje(przy takiej opiece rodziców) i będzie prawdopodobnie zarażać twoje dziecko.Szkoda Jagódki żeby chorowała a na leki wydasz tyle co zarobisz. NIe wiem , zrobisz co uważasz ale może nie watro ryzykować zdrowia twojej córci:no:
 
Sandra, to niekoniecznie musi być z braku higieny. takie rzeczy zdarzają się też z nadmiernej higieny, kiedy organizm traci naturalną osłonę bakteryjną - wtedy łatwo różnym drożdżakom zaatakować. podejrzewam, że w te ranki po odparzeniu coś się dostało. jak mała jest w pieluszce to łatwiej się cholerstwa rozwijają. ale odparzenia raczej nie swędzą - mogą piec i boleć. swędzą raczej właśnie jakieś grzybki, choć mogę się mylić.


No wlasnie cos mi sie wydaje, ze to z przesadnego dbania o higiene i smarowania jej tymi roznymi Sudocremami, Penatenami, Bepathenami... Szlag! Moge sobie tylko wyobrazic jak ja to swedzi... Mam nadzieje, ze jutro przepisze mi pediatra cos skutecznego...i Leyna pewnie masz racje - musiala wdac sie jej jakas grzybica...Matko! To ja nigdy nie mialam, a moej dziecko ma pol roku i juz ja cholerstwo dopadlo...
 
Karoo - strasznie mi przykro , ze Jagodka znow chora...rodzice Agatki to bardzo nieodpowiedzialni ludzie ...mam nadzieje, ze szybko z tego wyjdziecie

Sandra- historia z krwiaczkiem przednia;-) a co do pupci to zeczywiscie jak pisze Leyna to maga byc jakies drozdzaki , mam nadzieje, ze szybko zniknie ..

powiem wam jeszcze odnosnie pielegnacji pupci jak to tutaj wyglada bo juz kilka razy widzialm zmiane pieluszek tutejszych dzieci....maluchy sa myte woda , z kranu lub w takich specjalnych sprejach do kupienia w kazdym supermarkecie , a potem zklada sie pieluszke niczym pupek nie smaruja i pupeczki sa zdrowe ...jak ktoras jest podrazniona to sie smaruje dwa, trzy razy dziennie mascia o nazwie Mitosyl...my profilaktycznie smarujemy malej pupke na noc i jak wychodzimy na spacer i tyle i narazie odpukac jest sliczna
 
Karoo - strasznie mi przykro , ze Jagodka znow chora...rodzice Agatki to bardzo nieodpowiedzialni ludzie ...mam nadzieje, ze szybko z tego wyjdziecie

Sandra- historia z krwiaczkiem przednia;-) a co do pupci to zeczywiscie jak pisze Leyna to maga byc jakies drozdzaki , mam nadzieje, ze szybko zniknie ..

powiem wam jeszcze odnosnie pielegnacji pupci jak to tutaj wyglada bo juz kilka razy widzialm zmiane pieluszek tutejszych dzieci....maluchy sa myte woda , z kranu lub w takich specjalnych sprejach do kupienia w kazdym supermarkecie , a potem zklada sie pieluszke niczym pupek nie smaruja i pupeczki sa zdrowe ...jak ktoras jest podrazniona to sie smaruje dwa, trzy razy dziennie mascia o nazwie Mitosyl...my profilaktycznie smarujemy malej pupke na noc i jak wychodzimy na spacer i tyle i narazie odpukac jest sliczna

I chyba maja racje i dobrze robia...bo ja przesadzilam z pielegnacja...A moja mama mi powtarzala, zebym tyle jej nie smarowala...Ech...
 
reklama
Sandra, doskonale Cie rozumiem, my mamy pieluszkowe zapalenie skory, z tym, ze ja musialam Jagodzie duzo smarowac pupke jak miala rotawirusa, bo te kupy wodne byly takie zrace, ze hej. No i teraz jak wrocilam do takiego smarowania jak wczesniej to wysypke dostala :-( Poki co odstawila sudokrem, bo nie pomagal wcale, a wrecz przeciwnie i zaczelam dzisiaj stosowac Alantan (puder) i zobaczymy. Jak nie przejdzie w najblizszym czasie to w piatek na kontroli oskrzeli od razu zahacze o ten temat z pania doktor.
 
Do góry