Dominique, a masz jakis sposob na zebranie moczu? Ja probuje od 4 dni, ale nic z tego. Mam wrazenie, ze wszytskie woreczki sa dziurawe. Duzo zdrowka dla Pszczoly!
Do zwyklego badania pobieram mocz w ten sposob, ze do nocnika Pszczoly wkladam umyta i wyparzona mala plastikowa miseczke (kupilam w hipermarkecie za 1zł z hakiem), ktora ma taka sama srednice, jak srodek nocnika i Pszczola tam leje, a ja pozniej przelewam do pojemnika aptecznego

Mysle, ze spokojnie mozna tez nocnik przelac wrzatkiem i jak bedytka pisze, z niego przelac do pojemniczka. Z moczem na posiew jest wieksza szopka, bo trzeba go zlapac do sterylnej fiolki, wiec napojona i umyta Pszczole na golasa wkladam do wanny, puszczam wode i czekam, az laskawie siknie, a ja lapie w locie

;-)
Zrobilam dzis Pszczole badanie moczu ogolne tylko, bo za chiny nie chciala stac w wannie

, ale na szczescie wyszly bakterie nieliczne, wiec to pewnie tylko przewianie od latania na waleta. Dzis juz sie nie skarzy na bole, wiec jej profilaktycznie podam przez kilka nastepnych dni wit. C i zurawine w postaci herbaty i suszonej i mysle, ze bedzie oki
