i po chorobie, byłam jeszcze dzisiaj z Alą na kontroli, wszystko czyste, węzły jeszcze troszkę powiększone, chrypka ma schodzić pomału... na chrypkę syrop prawoślazowy, zyrtec dalej, i kuracja z esberitoxu, 3 razy dziennie po 10 kropli, a potem jak się przypomni
od dzisiaj już wychodzimy na dwór, obojętne jaka pogoda

