reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uciazliwe objawy

Blanes, ja mam trochę inaczej, wieczorem (dzieś ok 21) padam i kładę się spać (mój mąż się śmieje, że chodzę spać jak dziecko:tak:), a o 4 w nocy budzę siei nie mogę zasnąć. Strasznie denerwujące:wściekła/y:
 
reklama
to u mnie od 1,5 tyg mdłości- takie 24/24, ale to da się przeżyć, bóle piersi- też w sumie do zniesienia no i............. bóle i zawroty głowy. takie totalne. od 11 dni lrżę. wyjście do wc jest wieeeeeeeeeeelką wyprawą, najgorsze że niczym nie mogę sobie pomóc. kiedyś bym zapakowała w siebie 3 ibupromy i by było ok, a tak? wrrrrrrrrrrrrrrrr ja już chcę się wreszcie zająć naszym ślubem, goścmi, suknią no a przede wszystkim naciesyć Maleństwem.... buziaki!!!!!
 
U mnie w dalszym ciągu mdłości i odbijanie, z tym że teraz już rzeczywiście poranne. Też bekam jak stary pijak, a mdłości niestety mam z odruchem wymiotnym, ale bez "wymiatania" - raz tylko mi się zdarzyło - na szczęście byłam w domu a nie na ulicy.:baffled: Poza tym krwawienie dziąseł, częste sikanie, zaparcia co drugi dzień średnio, więc nie najgorzej. Co do spania, to najchętniej szłabym spać razem z dzieckiem, czyli koło 19-tej, bo jestem już nieprzytomna. No i najgorsze - te cholerne skurcze łydek, co dają wrażenie jakby ci noga sama podskakiwała - strasznie upierdliwe. Blanes, widzę że Ciebie też dopadły - ale jest na to rada, ja biorę magnez z witaminą B6 (tak mi radził lekarz w 1-szej ciąży) - nie za dużo, tak z tabletkę co drugi - trzeci dzień, jak czuję łaskotanie w nodze i wiem, że zaraz mnie złapie.
 
Widzę Dzagud, że my z tymi objawami to lekko nie mamy. Dzięki za radę z magnezem. Wiedziałam, że mi go brakuje, ale to z innych powodów, przed ciążą zawsze łykałam zestaw magnez + lecytyna na poprawę koncentracji, bo jak się w nocy pracuje i to jeszcze z pieniędzmi to trzeba się czymś ratować. A teraz tylko folik i chodzę taka śpiąca, wiecznie nieprzytona :). Poczekam do końca trzeciego miesiąca i zacznę łykać prenatal, albo jakiś inny kompleks wit. to mi się polepszy.

Jolka: no ja nie mogę sobie pozwolić na 21 (chyba że mam dzień wolny), bo zazwyczaj siedzę w pracy do 1 lub 2 w nocy. Natomiast nadrabiam inaczej, sypiam po 11h i wcale to nie jest za dużo dla mnie, bo po obiadku to tak na chwilkę i tak muszę się położyć. :laugh2:
 
jak to miło że nie jestem sama - jestem w 12 tyg - mam chyba wiekoszość objawów takie nocne wstawanie do ubikacji, non stop mdłości - wymioty rzadko, niestrawności - nie moge patrzec na jakiekolwiek jedzenie (już zaczynam sie martiwc), po zjedzeniu - dosłownie "czuję" żołądek; zmęczenie,senność, zmiennośc nastrojów - juz przestaje wierzyć że to kiedyś minie, wyczulenie na zapachy:baffled: ,....
3 majcie się współtowarzyszki niedoli, sorki za narzekanie ale jedynie Wy to zrozumiecie :)
 
Niuni, to magnez jest na skurcze mięśni. B6 w tym zestawie służy tylko do wspomagania przyswajania magnezu. Więc samo B6 nic nie da na skurcze. Może Ci przepisał na coś innego?

Ja też brałam wcześniej mag+B6. Teraz moje skarby kupiły bilomag (gingko, lecytyna magnez i B6). Niestety tam pisze że mnie nie wolno. Ale nie wiem przez który składnik. Sprawdzcie co pisze na ulotce magnezu bo mnie gdzieś się zawieruszyła...
 
Tak jak pisałam, wcześniej łykałam lecytynę + magnez i z tego co powiedziała mi farmaceutka to właśnie lecytyna nie jest wskazana dla kobiet w ciąży.
 
Zauważyłam pewną zależność. Jak muszę iść do pracy, to czuję się całkiem nieźle, a jak mam dzień wolny, to snuję się po domu, ciągle mi niedobrze, słabo nic nie mogę zrobić.
Czy Wy też tak macie?
A poza tym w domu ciągle bym coś podjadała, a w pracy zadowalam się drugim śniadaniem i już.
 
reklama
Ja mam jeszcze jeden objaw, o którym zapomniałam, a który doprowadza mnie do szewskiej pasji. Czy któraś z Was ma problemy z cerą? Ja, mimo iż okres dojrzewania dawno mam za sobą, to wyglądam jak pryszczata nastolatka. Najgorzej jest z nosem, na którym od 2 miesięcy, codziennie pojawia się po kilka istnych wulkanów. Mam nadzieję że mi to minie po pierwszym trymestrze bo wyglądam tragicznie.
 
Do góry