Czy podpisujac taka ugode na kontakt z dzieckiem, automatycznie zgadzam sie z przyznaniem matce prawa do opieki nad dzieckiem??
Problemem nie jest jako taka opieka nad synkiem, mały ma roczek, wiec mam swiadomosc, ze skoro jest nadal karmiony piersia, to dziecko powinno byc z matka. Problemem jest to iż bez mojej zgody wywiozła dziecko do swoich rodziców - odległośc jest spora bo to 270 km. Co bedzie stwarzac problemy z moimi kontaktami z synem - zwyczajnie nie bedzie mnie stac na takie przejazdy w kazdy weekend.
Problemem nie jest jako taka opieka nad synkiem, mały ma roczek, wiec mam swiadomosc, ze skoro jest nadal karmiony piersia, to dziecko powinno byc z matka. Problemem jest to iż bez mojej zgody wywiozła dziecko do swoich rodziców - odległośc jest spora bo to 270 km. Co bedzie stwarzac problemy z moimi kontaktami z synem - zwyczajnie nie bedzie mnie stac na takie przejazdy w kazdy weekend.