Jak w temacie.
Moja niunia ulewa - strasznie. Po badaniu USG stwierdzone ma objawy refluksu, z którym nic do roku czasu sie nie robi. Bo ma samo minąć.
Pomaga:
po jedzeniu noszenie w pionie, potem odbijanie, i znów noszenie. Mloda szcześliwa, ja srednio bo zarówno nogi i rece mi już do du.py mi wchodzą a mała dopiero 4 kg waży. Co będzie póxniej??
A i jest podobno środek dla dzieciaczków karmionych UU - GASTROTUSS BABY. Ja jeszcze nie dopadlam. Niestety w aptece nie mieli, na hurtowni też nie. Zamówiony jest i czekamy...
Moja niunia ulewa - strasznie. Po badaniu USG stwierdzone ma objawy refluksu, z którym nic do roku czasu sie nie robi. Bo ma samo minąć.
Pomaga:
po jedzeniu noszenie w pionie, potem odbijanie, i znów noszenie. Mloda szcześliwa, ja srednio bo zarówno nogi i rece mi już do du.py mi wchodzą a mała dopiero 4 kg waży. Co będzie póxniej??
A i jest podobno środek dla dzieciaczków karmionych UU - GASTROTUSS BABY. Ja jeszcze nie dopadlam. Niestety w aptece nie mieli, na hurtowni też nie. Zamówiony jest i czekamy...
Ostatnia edycja:
mam nadzieję, że pomoże. Od jutra mu będę dawać bo jeszcze troszkę mi zostało "starego". Ja jak Karmię Małego to zje połowę, musi odbić, póżniej druga część jedzenia. a czasami nawet nie zdąże Go podnieść po połowie a leje się z Niego jak nie wiem
normalnie się dławi momentami Biedaczek:-( Nic się nie polepszyło i startuję od jutra z tym mlekiem