reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

USG 17 tydzień - płeć dziecka

Najważniejsze by było zdrowe, pamiętaj 🥰 in dłużej będziesz myślała chłopcu tym bardziej zaczniesz się cieszyc. Ja jeszcze nie znam płci, czekam do połówkowych alw tak jak od początku do jakiegoś 16tc obstawiałam dziewczynkę, tak teraz ciagle mi wmawiaja chłopca i chyba zaczęłam sie przyzwyczajać i myśleć że przeciez chłopcy to synusie mamusi i juz mi obojetnie 😂❤️
 
reklama

Załączniki

  • D3C369DD-8AC3-4B66-94A2-43EAFB58A84C.jpeg
    D3C369DD-8AC3-4B66-94A2-43EAFB58A84C.jpeg
    1,8 MB · Wyświetleń: 183
Tak ja miałam taki przypadek- od 20 tc do porodu chłopak. Na sali porodowej położna pyta czy chociaż imię mamy dla dziewczynki- ubranka przygotowane jako pierwsze po porodzie i kocyk- wsyzstko niebieskie.
Jak zaszłam w ciążę marzyłam o dziewczynce i jak dowiedziałam się o chłopcu poczułam zawód. Później przez połowę ciąży nastawiłam się i przygotowałam na chłopca. Taki sam zawód miałam na sali porodowej jak dowiedziałam się, że jednak dziewczynka.
To moja historia sprzed prawie 15 lat, ale do dzisiaj mam zdjęcia z zaznaczonym niby pitolkiem i to 3 razy.
 
Cześć dziewczyny :)
Wczoraj miałam wykonane USG, na którym moja prowadząca Pani ginekolog oceniła, że na monitorze widzi chłopca. Nie powiem, poczułam lekki zawód, ciągle się z tym oswajam. Ale mam pytanie do Was. Czy zdarzyło się której z Was, że na badaniach połówkowych okazało się jednak, że zamiast chłopca jest dziewczynka? Słyszałam o takich przypadkach, ale nigdy nie poznałam osobiście nikogo komu by się to przytrafiło.
Jakie macie doświadczenia?
Dołączę zdjęcie z USG, na którym ponoć widać siusiaka. 🙈
ogólnie to ja osobiście znam taki właśnie przypadek, gdzie rodzice do samego końca byli święcie przekonani że to chłopak.
Pokój niebieski w samolociki, ubranka, wózek niebieski ... a do domu wrócili z córeczką 🤷‍♀️

Mój ginekolog zresztą też opowiadał mi, że ginekolog, panie na prenatalnych , później w szpitalu- wszyscy chłopak chłopak a wyskoczyła dziewczynka.
Także ... tak, to się zdarza.
 
Zazwyczaj pomyłki zdarzają się częściej we wcześniejszej ciąży. Czasami ginekolodzy podają płeć dziecka w 14 tygodniu. Ja dowiedziałam się w 17 ale pani prowadząca USG powiedziała, że w 20 tygodniu będzie większa pewność. Na połówkowych w 20 tygodniu ciąży nie było wątpliwości że to mała dziewczynka. Dziś jestem w 28 tygodniu i mam USG to poproszę, żeby sprawdzili czy nic się nie zmieniło. Wszystkie ciuszki, wyprawka jest dla dziewczynki więc pewnie bym przeżyła wielki szok. U znajomych nie było niespodzianek. Tak jak podali na prenatalnych w 20 tygodniu tak zawsze zostało.
 
Ja na zdjęciu też widzę chłopca 😉


Ale moja sąsiadka jechała rodzić Laurę, a urodził się Wojtek, też była w niezłym szoku 😉
Tyle że ona nie robiła Usg prenatalnych, chodziła tylko do "swojego" ginekologa.
 
To nie pozostaje mi nic innego jak czekać do stycznia i badan połówkowych 🙈 No wczoraj jak to usłyszałam, to lekko właśnie mnie to podłamało, dzisiaj czuje się już z tym lepiej, ale jeszcze jakaś nadzieja się tli. My raczej wszystko będziemy w neutralnych kolorach kupować, to może nie będzie takie szoku, jeśli przy porodzie wyjdzie co innego 😂
 
To nie pozostaje mi nic innego jak czekać do stycznia i badan połówkowych 🙈 No wczoraj jak to usłyszałam, to lekko właśnie mnie to podłamało, dzisiaj czuje się już z tym lepiej, ale jeszcze jakaś nadzieja się tli. My raczej wszystko będziemy w neutralnych kolorach kupować, to może nie będzie takie szoku, jeśli przy porodzie wyjdzie co innego 😂
To jest twój pierwszy bobasek?
 
reklama
Do góry