USG ( 3D , 4D, genetyczne)

[beata26]

tak na NFZ robią tylko 3 usg bo tylko na tyle mają kase, jak chodzilam prywatnie to badanie moczu krwi mialam co 4 tyg, a na kase chodzilam ostatnie połtora mca i nie miałam skierowania na nic , jedynie raz usg bo powiedzial ze koniec mca i nie mają funduszy, choć chodzilam do tego samego lekarza co pryw. prywatnie lekarz robi co wizytę i to jest super widziec malca jak się rozwija, jak bije serduszko, jak tańcuje w brzuszku, stroi minki, raz widzielismy jak ziewa, innym razem jak słodko składa rączki:-) ja miałam co miesiac usg i jestem szczęśliwa bo byłam spokojniejsza a wiadomo spokojna mama to maluch zdrowszy poza tym nie udowodniono ze usg ma wpływ na malca jedyne co wiadomo to to ze dopochwowe jest gorsze dla maluszka.

 

[rudzia789]

tak na NFZ robią tylko 3 usg bo tylko na tyle mają kase, jak chodzilam prywatnie to badanie moczu krwi mialam co 4 tyg, a na kase chodzilam ostatnie połtora mca i nie miałam skierowania na nic , jedynie raz usg bo powiedzial ze koniec mca i nie mają funduszy, choć chodzilam do tego samego lekarza co pryw. prywatnie lekarz robi co wizytę i to jest super widziec malca jak się rozwija, jak bije serduszko, jak tańcuje w brzuszku, stroi minki, raz widzielismy jak ziewa, innym razem jak słodko składa rączki:-) ja miałam co miesiac usg i jestem szczęśliwa bo byłam spokojniejsza a wiadomo spokojna mama to maluch zdrowszy poza tym nie udowodniono ze usg ma wpływ na malca jedyne co wiadomo to to ze dopochwowe jest gorsze dla maluszka.

to prawda nie wiem czy zgodzilabym sie na dopochwowe... u nas niestety tak jest i ja nic nie poradze na to mozna sie przyzwyczaic... a prywatnych lekarzy tutaj nie ma zeby pojsc i sie przebadac... pod koniec moze w 8 miesiacu chce isc na USG 3D mozna tu zrobic odplatnie wiec na to napewno sie zdecyduje... niestety tylko jedno bo dosc droga taka przyjemnosc...

 

[jestesaniolkiem]

Ja też bym ufała, gdybym miała kasę na prywatnego

hehe... kochana my tez nie mamy.... czesto rodzina pomaga, ale to sie odmówi nowej bluzki, lub spodni... wyjscia do kina, czy glupiej farby do wlosow lub kebaba i 70zl sie jakos uzbiera

tak na NFZ robią tylko 3 usg bo tylko na tyle mają kase, jak chodzilam prywatnie to badanie moczu krwi mialam co 4 tyg, a na kase chodzilam ostatnie połtora mca i nie miałam skierowania na nic , jedynie raz usg bo powiedzial ze koniec mca i nie mają funduszy, choć chodzilam do tego samego lekarza co pryw. prywatnie lekarz robi co wizytę i to jest super widziec malca jak się rozwija, jak bije serduszko, jak tańcuje w brzuszku, stroi minki, raz widzielismy jak ziewa, innym razem jak słodko składa rączki:-) ja miałam co miesiac usg i jestem szczęśliwa bo byłam spokojniejsza a wiadomo spokojna mama to maluch zdrowszy poza tym nie udowodniono ze usg ma wpływ na malca jedyne co wiadomo to to ze dopochwowe jest gorsze dla maluszka.

no dokladnie.... a jak bylam pierwszy raz na NFZ to gin nawet mnie nie zwazyl ani nie zadal podstawowych pytan... zrobil USG i powiedzial ze stary sprzet wiec nie wiadomo czy bedzie cokolwiek widac.... a potem ze zarodek jest... i tyle!!!!
poszlam prywatnie - zobaczylam malego na ekranie monitora, i zdjecie dostalam i jeszcze sie posmialam.... i telefon do niego dostalam ze wystarczy ze se drynde powiem ze cos jest nie tak... on pracuje takze w szpitalu wiec jakby bylo bardzo cos zle to dzwonic do niego i jechac na pogotowie ... a i wizyte moge miec tak czesto jak chce ....

 

[rudzia789]

no tak jak sie zaplaci to i codziennie mozna chodzic... a najsmieszniejsze jest to ze ten sam lekarz ktory przyjmuje w przychodni powie ze STARY sprzet, ze sie nie zobaczy - no ale on prywatnie to ma super sprzet i warto zaplacic i prywatnie zapyta o wszystko i bedzie mily jak diabli....
ja sie ciesze ze nie ma tu czegos takiego i ze lekarze nie zdzieraja ostatniego skrawka skory... bo moim zdaniem to straszne kiedy czlowiek musi odmawiac sobie podstawowych codziennych rzeczy i nie mysle juz tu tylko i ginekologu... ale o kazdym lekarzu bo coz mozemy zalatwic w glupiej przychodni jesli ten sam lekarz za pare godzin bedzie przyjmowac prywatnie i jak sie zaplaci to mozna wszystko... to jest straszne...

 

[jestesaniolkiem]

no tak jak sie zaplaci to i codziennie mozna chodzic... a najsmieszniejsze jest to ze ten sam lekarz ktory przyjmuje w przychodni powie ze STARY sprzet, ze sie nie zobaczy - no ale on prywatnie to ma super sprzet i warto zaplacic i prywatnie zapyta o wszystko i bedzie mily jak diabli....
ja sie ciesze ze nie ma tu czegos takiego i ze lekarze nie zdzieraja ostatniego skrawka skory... bo moim zdaniem to straszne kiedy czlowiek musi odmawiac sobie podstawowych codziennych rzeczy i nie mysle juz tu tylko i ginekologu... ale o kazdym lekarzu bo coz mozemy zalatwic w glupiej przychodni jesli ten sam lekarz za pare godzin bedzie przyjmowac prywatnie i jak sie zaplaci to mozna wszystko... to jest straszne...

no i tu sie z toba zgodze.... tylko o siano wszystkim chodzi

 

[króliczątko]

Co prawda to prawda. Moża w ciąży chodzić bez problemu do lekarza na NFZ a na te trzy najważniejsze ( 12 tc., 20tc.,i po 30 tc.), na których robi się USG pójść prywatnie do dobrego spacjalisty i już. Potwierdził to kiedyś nawet jakiś gin. w programie dla ciężarnych w TVN Style. Mój ginekolog robi mi USG co wizyta czyli co 4 tyg. W szpitalu przez 2 dni zrobili mi 2 razy USG. NIe sądzę zeby to było szkodliwe.

 

[jestesaniolkiem]

ja jednak wole zapłacic i wiedziec ze jestem pod bardzo dobra opieka

 

[Aniash2]

u mojego syna dr. nie mógl znaleśc żołądka i musiałam jeżdzić po innych lekarzach aby bylo wiadomo o co chodzi ... na szczęscie wszystko na kolejnych usg było spoko .
Będzie dobrze na pewno :-) Pozdrawiam .

 

[Mka10]

hejcia
wybieram się na usg 4d i tak sie zastanawiam kiedy najlepiej je zrobić żeby dzidziusiowi ładna pamiąteczka została?
bardzo proszę o radę
pozdrawiam

 

[aga0411]

ja też się nad tym zasanawiam, ale mysle, ze tak 20-25 tygodnia najlepiej dzidzia już będzie duża :-)
może taki prezent pod choinke?? :-)