reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

USG ( 3D , 4D, genetyczne)

reklama
to, że nie udowodniono szkodliwości nie znaczy że udowodniono nieszkodliwość, a 3-4 usg w normalnie przebiegającej ciąży zdecydowanie wystarczy:) ja jeszcze nie miałam i jakoś zyje:)
 
no wiem... ale moj gin to ostatnio sie pozwijal patrzac na mne :D....
on mi pokazuje bijace serduszko a ja w bek :-)!!!

a dzisiaj sie wlasnie pytalam jak to wyglada.... mowil ze nieraz mial ciezaroweczke z "problemami" i USG bylo bardzo zalecane za kazdym razem, a Bobo zdrowe bylo :D...
Nie wiem....
chyba nie dam rady nie poprosic o podglad malego :)... juz teraz jest taki sliczny, zakochalam sie na mase :-D!!!
 
Ja mam usg na każdej wizycie. Podobnie było w pierwszej ciąży i dziecko urodziło się zdrowe a cała ciąża była bezproblemowa.
Żeby usg było szkodliwe dla dziecka, musiałoby trwać bez przerwy kilka godzin- to zdanie mojego lekarza. Myślę,że żaden lekarz nie robiłby usg na każdej wizycie, gdyby miało to zły wpływ na dziecko.
Poza tym najczęściej spotykam się ze stwierdzeniem,ze wystarczą 3 usg na całe 9 miesięcy od dziewczyn, które chodzą do państwowych przychodni. Jakoś zazwyczaj lekarze przyjmujący prywatnie nie mają takiego problemu. Oczywiście nie jest to reguła , ale u mnie tak było. Raz byłam w zwykłej przychodni i nikt mi na wizycie nie chciał zrobic usg, nawet w gabinecie sprzętu nie było!!!
A ponieważ jedno zdrowe dziecko urodziłam, to wolę mieć usg co miesiąc bo po pierwsze nie mam podstaw aby się usg bać a po drugie lubię widzieć,że maluszek ma się dobrze. Jest to wazne zwłaszcza wtedy jak jeszcze nie czuć ruchów dziecka i tak naprawdę nie wiadomo czy wszystko gra.
Moja koleżanka miała pierwsze usg w 12 tygodniu i tylko dlatego,że bardzo bolał ją brzuch. Niestety dziecko nie żyło od 9 tygodnia i mało brakowało,żeby dziewczyna się wykończyła.
W tej kwestii ilu jest lekarzy, tyle opinii.
Ja chcę mieć usg na każdej wizycie i zdania nie zmienię.Jestem przez to spokojniejsza.
 
LOREE i tu cie popieram :)....
tez uwielbiam widzieć ze wszystko ok z moim Malcem, zwłaszcza ze , tak jak napisałaś, nie czuje jeszcze ruchów Małego :)!!!

A jeżeli jeszcze nie mogę sie rozkoszować uczuciem baraszkującego Bobo w brzusiu to chce chociaz na nie popatrzec.... :-)!!!

NIE WIEM CZY TO NORMALNE ALE POMIMO ZE NIE WIEM JAK DOKLADNIE WYGLADA TO ZAKOCHALAM SIE W NIM, :-)!!!
DLA MNIE JEST NAJPIEKNIEJSZYM MALCEM JUZ TERAZ :-D!
 
Mój mąż wsćiekał się że mam często usg bo nasłuchał się że to barzo szkodiwe, i kiedyś jak byliśmy razem zapyrtał wprost lekarza o usg, lekarz powiedział że dzisiejszy sprzęt Niejest szkoliwy.
Szkodliwe mogłoby być wykonywanie wielogodzinnych badań na wczesnych ciążach przy użyciu bardzo starych sprzętów.
Dlatego dziewczyny nie martwcie się i poglądajcie maluszków ciesząc się przy tym.
 
reklama
Teraz dopiero 2 usg mam na 22 padziernika:) Każdy ma tyle razy, ile wymaga sprawdzenie stanu dzidziusia :)


wiesz, ja tam kocham na mego Bobo patrzec :)...
wiec i teraz 27.09 nie omieszkam zajrzeć jak tam u niego... a to bedzie juz trzecie USG :)! i zdjatko tyz dostane :).... takie na pamiatke :),,, w ramke kolejne oprawie :D!!!
 
Do góry