reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uśmiechnij się :) :) :)

reklama
na dzień dobry :)

Spragniony Taliban, ledwo idzie szukając wody po pustynnych górach Afganistanu. Natyka sie na Żyda z małm stoiskiem z krawatami.
Pyta: Masz wodę?
Żyd odpowiada: nie mam ale mam fajne krawaty, może kupisz? Jedyne pięć dolcow.
Taliban wrzeszczy: nie będe przepłacał za twoje gówniane krawaty, niewierny!
Zabiję Cie tylko najpierw musze się napić!
OK, odpowiada Żyd. Nie chcesz kupic krawata, nienawidzisz mnie i chcesz zabić,pokażę Ci że jestem ponadto. Tam, za ta górą 3 mile dalej znajdziesz fajny karawanseraj i oni mają dużo zimnej wody. Szalom!
Taliban mamrocząc polazl pod górę, wraca z kilka godzin, prawie niezywy.
- Twój pierdolony brat nie chcial mnie wpuścić bez krawata...

 
i jeszcze jeden :)



Żyrafa opowiada zajączkowi:
> Nawet nie wiesz, jak to wspaniale mieć taką dłuuuga szyję.
> Sięgnę wszędzie, do każdej gałązki, a potem....
> Pomyśl: każdy listek, który zerwę i
> przeżuję, wędruje potem tak dłuuugo, dłuuugo w dół...
> Ach... jaka to rozkosz.. .
> Zajączek słucha, nie reagując. Żyrafa ciągnie dalej:
> A gdy przychodzi upał... Idę nad rzekę, pochylam głowę, zaczerpnę
> wody..
> Nie wyobrażasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, ożywcza woda spływa
> w dół, chłodząc mnie coraz bardziej i bardziej...
> Moja szyja rozkoszuje się tym
> chłodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nią.. .
> Ech, gdybyś wiedział, zajączku, jak to wspaniale mieć taka dłuuuga
> szyję..
> Zajączek przechyla tylko lekko głowę i pyta:
> A powiedz... Rzygałaś kiedyś?
 
Coś dla miłośników kotów:-)
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=muLIPWjks_M"]YouTube - Ninja cat comes closer while not moving![/ame]
 
W temacie blondynek..................

[ame="http://www.youtube.com/watch?v=GHX2mvFVQMs"]YouTube - Funny commercial: beauty is nothing without brains[/ame]
 
No i jeszcze takie małe zboczenie zawodowe.............

[ame="http://www.youtube.com/watch?v=yR0lWICH3rY"]YouTube - German Coast guard trainee[/ame]
 
Whirlpool na Ukrainie

Raczej nie dla dzieci.

Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym, że reklama to klucz do sukcesu, amerykańscy specjaliści od reklam
zaprosili do siebie, aby pokazać jak się robi reklamę - ukraińskich
filmowców. Zaprosili ich do kina i puścili film. Na pierwszym kadrze
widać super nowoczesny wieżowiec, dalej kamera zagląda do jakiegośpokoju całego białego, w którym na środku stoi piękna nowa pralkaWhirlpool.
Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany
Amerykanin pięknej budowy ciała - rozbiera się do naga i ubrania
wkłada do pralki, następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta,
która również się rozbiera - nastawiają program prania i na tej pralce
bara - bara...
Ostania klatka przedstawia napis:
"PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ"

Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią
do Ukraińców: "Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale z uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale."
Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich
specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa:
Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki.
Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę,
która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość Kozaków, którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę...
Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis:
- "JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT, POKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY WHIRLPOOL".




 
what ar ju sinking about:-):-):-D:-D to je dobre

A ja dla tych co na facetów psioczą
Małż Roni nie czyta...........tak?:-):-):-)

Pewien facet mial trzy bliskie przyjaciółki, ale nie wiedzial, z która sie
ozenic. Postanowil wiec przeprowadzic test, zeby przekonac sie, która z nich jest najodpowiedniejsza kandydatka na zone.Wyciagnal z konta 15.000 euro , dal 5000 kazdej z nich mówiac:
- Wydaj je wedlug wlasnego uznania.
Pierwsza pobiegla na zakupy: ubrania, bizuteria, fryzjer, gabinet odnowy
biologicznej itd Wrócila do goscia i mówi:
- Wydalam wszystkie Twoje pieniadze dla Ciebie, aby Ci sie bardziej podobac
Poniewaz Cie kocham
Druga takze wybrala sie na zakupy: nowy sprzet stereo, telewizor plazmowy,
dwie pary nart, zestaw kijów golfowych itp Wrócila do goscia i mówi:
Wydalam wszystko, aby Cie uszczesliwic, aby Ci sie przypodobac Poniewaz Cie
kocham
Trzecia wziela pieniadze i zainwestowala je na gieldzie...... w ciagu trzech
dni podwoila inwestycje, oddala gosciowi 5000 Euro i powiedziała:
- Zainwestowalam Twoje pieniadze i zarobilam wlasne. Teraz moge je sobie
spokojnie wydac. Zrobilam to bo Cie kocham

Wtedy mezczyzna zaczal myslec...................


myslec...


myslec..

myslec..

myslec..

myslec.. (mezczyzni duzo mysla...)

myslec..

myslec..


myslec...


myslec..


myslec..


myslec..






myslec..




myslec.. (mezczyzni naprawde duzo mysla.)





myslec..






myslec..







myslec.. (UFF, cos dlugo to trwa)




myslec..







myslec..







myslec..





myslec...












.... I ozenil sie z ta, co miala najwieksze cycki.
 
reklama
post zarabiste to :-D:-D:-D

ja tez ma cos ale bardzoooo dla dorosłych.

Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze.
Stoje sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie,
wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę. Ale jaką

blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do
akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było
10 lat temu... Ta jednak uśmiechała się
do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę
wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd...Pewnie podobna do jakiejś
aktorki...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy.
Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały
mi bez zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka,
uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...

Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie
gorzej od komputera.
Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili
miałem wydruk:
Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo
komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,
które były odstępstwem od tej zasady:
Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była
najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim
alkoholu, że mi nie do końca ... tego...
Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha
na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego
nieślubnego dziecka i setką kupujących przy
okazji:
- Już wiem Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na
mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty Pamiętam, że za niewielką dodatkową
opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze
mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się
pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim
po lodziku!!!

Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować.
Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz
bardziej ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach
muzycznych jako Deep Purple, wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan sie myli! - Karaiby zastapila Arktyka.
- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b...
 
Do góry