Atyde85
Fanka BB :)
Oczywiście, że idziemy na ślub, bo wypada ale zrobiła totalną wiochę, zwłaszcza, że mieszkamy w jednym mieście. No trudno się mówi i dalej się żyje. Jedynie będzie mi trochę smutno, bo będę zazdrościła jej brzuszka. I znowu muszę mysleć nad kiecką jaką se uszyć, i znów dylemat :-)