reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Utrzymanie

odnośnie kwoty 1600 złotych alimentów , to i tak mało na dwójke dzieci, ja mam na jedno 1200 złotych a mój były mąż zarabia 4500 złotych , wiec uważam, że to jest mało jak na dzieci. Rozwód był z winy męża , więc na mnie mąż płaci 500,złotych .więc łacznie mam 1700 złoych. Sądu nie interesowało to, że mąż ma inną rodzinę i dziecko z nową partnerką. A ja będe miec alimenty dokońca życia , chyba , że wstąpie w nowy związek małżeński.
 
reklama
ok. ale nie wierze że utrzymanie twego dziecka wynosi 2400zł bo płaci połowe utrzymania czyli 1200zł to wychodzi ze comiesiac 2400zł wynosi utrzymanie dziecka nie wierze w to. a pozatym maja wspólne kredyty i on musi je placic bo ona nie pracuje. kredyty podlisywali wspólnie. koszt utrzymania dziecka to nie jest jak najwiecej sie da tylko srednimiesieczny koszt utrzymania a u ciebie ewidentnie widac ze dostalas tyle ile tylko moglas od niego wyciagnac bo utrzymanie zdrowego dziecka napewno nie kosztuje 2400zł czyli na pół 1200zł. bo połowe płacisz ty połowe on.
 
nie musisz wierzyć, twoja sprawa, Ja jak pamiętam to moja matka miała na trójke dzieci 500 złotych i musiała przeżyć. Czasy się zmieniają. Być może Sąd był bezstronny :) nie wiem, ale wydatki syna wyliczyłam, niestety standard mojego i dziecka życia nie mógł się pogorszyć tylko z tego powodu , że tatusiowi chciało się zabawić. Sąd bardzo dobrze go potraktował, zasługiwał na to. Alimenty zawsze można podwyższy jak i zmniejszyć,ale trzeba mieć ku temu podstawy i nie są one związane z kolejnym, dzieckiem mojego męża, tylko z danym dzieckiem,tj. czy utrzymanie dziecka za mniejszą kwotę nie narazi go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W tą kwotę tj. 2000 złotych wchodzi niania za 800 złotych na miesiąc , ubrania itd, oczywiście jedzenie , jak i 1/2 czynszu, prądu itd. to też trzeba brać pod uwagę , bo Sąd to liczy .
 
Ja mam na 2 dzieci 500zł(z tym że nie sadownie...) więc kwoty o jakich mówicie są kolosalne!!!(dodam że ja nie pracuję i nie mam żadnych innych dochodów) bo do pracy niestety nie mam mozliwości pójscia:/ moze prawnik mi podpowie gdzie ewentualnie mogła bym starac się o jakies pieniądze (dostaje jedyne 68zł rodzinnego)
 
jeżeli ojciec dziecka zarabia 1350 złotych to nie licz na więcej, mój zarabia na dzień dzisiejszy ok 5000 złotych na ręke, więc nie wiem dlaczego jest to kolosalna kwota???
 
jeżeli ojciec dziecka zarabia 1350 złotych to nie licz na więcej, mój zarabia na dzień dzisiejszy ok 5000 złotych na ręke, więc nie wiem dlaczego jest to kolosalna kwota???
dla mnie która ma 500zł jest kolosalna i tyle, zarówno Twoje jak i moje dzici maja podbone potrzeby i podobne wydatki tylko niestety wszyscy ojcownie nie sa w stanie tyle zarabiac...ale masz racje jak mozesz to ciagnij z niego, niech płaci, ja niestety nie dostanę wiecej, jak zauwazyłaś przy takich zarobkach...tylko róznica jest w tym że on pracuje i zarabia, ja takiej mozliwosci nie mam, bo nie ma tko zajać się dziećmi....

a tak właściwie to jak moge sprawdzic ile on faktycznie zarabia?bo może po prostu to jest wersja dla mnie żebym nie walczyła o wiecej, a na papierku może byc inna kwota...
 
Ostatnia edycja:
niestety Sądu interesuje to co jest na papierze, jak dasz o podwyżkę alimentów, Sąd zwraca sie do jego zakładu pracy o wyliczenie zarobków wraz z dodatkami. W dzisiejszych czasach wiadome jest , że cześć wypłaty tj. najniższa krajowa jest wpłacana na konto a reszta do ręki.ale podwyżke można robic co pół roku, potrzeby dzieci rosną
 
Ja mam na 2 dzieci 500zł(z tym że nie sadownie...) więc kwoty o jakich mówicie są kolosalne!!!(dodam że ja nie pracuję i nie mam żadnych innych dochodów) bo do pracy niestety nie mam mozliwości pójscia:/ moze prawnik mi podpowie gdzie ewentualnie mogła bym starac się o jakies pieniądze (dostaje jedyne 68zł rodzinnego)

Nie wiem jakie są koszty utrzymania dzieci i jak sie do tego ma kwota 500 zł. Nie wiem też jakie są możliwości zarobkowe ojca dzieci.

Co do pomocy pienieżnej - proponuję sprawdzić czy nie nalezy sie Pani dopłata do czynszu, zasiłek celowy lub okresowy z MOPS.
 
reklama
niestety Sądu interesuje to co jest na papierze, jak dasz o podwyżkę alimentów, Sąd zwraca sie do jego zakładu pracy o wyliczenie zarobków wraz z dodatkami
.
Uwzglednia sie wszystkie dochody a nie tylko te z pracy. Łatwiej ocenić je w oparciu o PIT.


W dzisiejszych czasach wiadome jest , że cześć wypłaty tj. najniższa krajowa jest wpłacana na konto a reszta do ręki.
To przestępstwo. Nie każdy jest przestępcą, wiec radziłabym nie generalizować i nie podejrzewać wszystkich o łamanie prawa. Użycie słowa "każdy" jest tu sporym nadużyciem.

ale podwyżke można robic co pół roku, potrzeby dzieci rosną
Nie znam podstawy prawnej stanowiącej o owych "6 miesiącach". O podwyżkę alimentów można wnosić zawsze gdy zachodzi zmiana okolicznosci dot. kosztów utrzymania dziecka.
 
reklama
Do góry