reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
To chyba logika typu, młoda więc pewnie wyluzowana...

Raz mi jedna powiedziała: Pani taka młoda, a takie sztywne zasady jak (...)(nie pamiętam dokładnego sformułowania, ale chodziło o coś w stylu starej zgorzkniałej baby)

A jeszcze inna: Pani wstawiła mojej córce uwagę, nie ma Pani dzieci więc nie rozumie Pani jaka krzywda się dzieje mojemu dziecku...
Moje spostrzeżenia jest takie, że największym wyzwaniem dla nauczycieli nie są uczniowie, a ich rodzice. Zupełnie nie rozumiem niektórych zachowańb t.j. "wybielania" dzieci.
 
reklama
Moje spostrzeżenia jest takie, że największym wyzwaniem dla nauczycieli nie są uczniowie, a ich rodzice. Zupełnie nie rozumiem niektórych zachowańb t.j. "wybielania" dzieci.
Bo kiedyś jak się zawaliło sprawdzian to było, że dziecko się nie uczy. A teraz narracja zmieniła się na „zły nauczyciel, gnębi moje dzieci, przecież ono takie zdolne”. A nikt nie pochyli się nad dzieckiem, czy potrzebuje więcej czasu na naukę, innych narzędzi, poświęcenia czasu dziecku na naukę itp.
 
Do góry