reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

reklama
Moje testy owulacyjne też przeważnie tak wyglądały. Też myślałam, że praktycznie mam bezowulacyjne cykle... Ale dopiero jak poszłam do gina na monitoring, to powiedziała mi, że mam normalnie owulacje, tylko mój organizm nie daje takich zachwycających pików i, że w okolicach owulacji będę miałam przez kilka dni wartości dość wysokie z testów, ale piku moge nie mieć. Myślę, że to był największy problem u mnie, bo przez kilka dni miałam takie skoki w ciągu dni i nie dochodziło praktycznie do piku - najwyżej miałam 0,9 na tym Premom, i ciężko było mi samej określić kiedy dokładnie jest ta owulacja...
Dajesz nadzieję 😆 no troche chyba juz swiruję
 
Dajesz nadzieję 😆 no troche chyba juz swiruję
Też świrowałam 😵‍💫 Pamiętam jak z rok temu, tak nie mogłam przeżyć tego, że nie mam piku, a przecież dziewczynom na forum wychodziły piękne piki powyżej 1 i że jak nie ma piku, to nie było owulacji... i trzeba dalej mierzyć, że w przeciągu 6 dni zużyłam całe opakowanie 50 szt. testów 🥴
 
A jak długie masz cykle ?
Teraz prawdopodobnie powinien byc ten krótszy ale różnie moze byc
Też świrowałam 😵‍💫 Pamiętam jak z rok temu, tak nie mogłam przeżyć tego, że nie mam piku, a przecież dziewczynom na forum wychodziły piękne piki powyżej 1 i że jak nie ma piku, to nie było owulacji... i trzeba dalej mierzyć, że w przeciągu 6 dni zużyłam całe opakowanie 50 szt. testów 🥴
Hahah na następny cykl chyba kupie 2x więcej ich 😂
 
Dlatego dobrze, że zaczęłam chodzić na monitoring i odpuściłam sobie te testy owulacyjne, bo się bardzo stresowałam. U mnie cykle z jednego jajnika były krótsze, a z drugiego dłuższe - z prawego owulacje miałam przeważnie w 18 dc, a z lewego ok. 16dc. Niby tylko dwa dni różnicy, ale jak jest jeszcze problem po stronie męskiej, to te dwa dni to bardzo dużo
 
Dlatego dobrze, że zaczęłam chodzić na monitoring i odpuściłam sobie te testy owulacyjne, bo się bardzo stresowałam. U mnie cykle z jednego jajnika były krótsze, a z drugiego dłuższe - z prawego owulacje miałam przeważnie w 18 dc, a z lewego ok. 16dc.
No właśnie sama sie musze za to zabrać. Na monitoring tez mozna isc na NFZ? Czy najlepiej umówić sie prywatnie?
 
reklama
Raz mam cykl 25-26 dni, później 28dni, później znowu 25-26 i tak w kółko.
A ok to faktycznie by tak mogło wypadać.

Nie wiem czy można na NFZ ale myślę że czemu nie? To zwykły usg dopochwowe gdzie lekarz ocenia pęcherzyki, każdy lekarz ginekolog położnik też powinien być w stanie to wykonywać.

Meryksawery ja to samo, te testy owulacyjne to był dla mnie stres… mówię, gonienie króliczka. Jedyne co żałuję że nie mierzyłam nigdy temperatury.
 
Do góry