Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też jestem 8dpo, cholernie mnie kusiDzień dobry dziewczyny@WIKTORIA93 no ja widzę wyraźnie!
Mam pytanie do Was, od kiedy najlepiej testować? Jestem prawdopodobnie 8dpo, ale chyba to za wcześnie... Kiedy zaczynacie zazwyczaj?
ale zaciskam zęby i zacznę w czwartek tak myślę czyli wychodzi 10dpo 
ja zazwyczaj 10 lub 11dpo zaczynam
Żebyś wiedziałaAutentycznie z tymi owulacyjnymi testami to się czułam jak dexter w domowym laboratorium. Pojemnik na mocz, pisak, katalog testów, dzień po dniu, analiza jak w Pentagonie. Idealne oświetlenie do zdjęć żeby nie przekłamywało, itpjak coś robić to na 150%
Później też korzystałam z tych testów, ale bardziej na zasadzie - skoro mniej więcej mam 30-31 dni cykle, to zrobię pierwszy test koło 10 dc i zobaczę czy powoli rośnie to lh (tylko 1 dziennie), żeby nie tracić swojego czasu i pieniędzy i umówić się jakoś sensownie z lekarzem na monitoring. Mimo tego, że lekarz mi mówił np. w tym miesiącu przyjdź koło 12 dc. No, ale ten 12 dc to przeważnie było dla mnie duuuużo za wcześnie. Tyle dobrego, że później się zorientowałam, że dobrze te testy właśnie inaczej wykorzystać. Bo jak badałam cały miesiąc nimi, to widziałam, że po @ mam wartości bliskie zeru i po owulacji (potwierdzonej monitoringiem) też mam właśnie wartości zerowe, a wszystko powyżej 0,3 juz może sugerować, żebym się umawiała. Nie chcę innych dziewczyn wprowadzić w błąd, ale u mnie tak było, że owulacje potrafiłam mieć jak na premom miałam 0,5 
U mnie żadne się nie sprawdziły, bo na żadnym nie mialam powyżej 0,9.
Ale dla każdego co innego. Trochę zazdroszczę dziewczynom co mają z tymi testami jasne sytuacje. 
Tez myślałam żeby zacząć w czwartek a nawet w piątek żeby było bliżej... Nie wiem co mnie wczoraj pokusiło, chyba że zaczęły mnie boleć sutki xd ale to normalny objaw przed miesiączką ale wiadomo jak jestTeż jestem 8dpo, cholernie mnie kusi
Kolejny zrobilam niestety juz po godzinie zamiast sie wstrzymać troche i byl na poziomie mniej wiecej 0,5. Dzisiaj znowu poziom mniej więcej 0,2.
A przeważnie w którym dc masz owulację? Trochę to wygląda tak, że mógł być krótki pik w nocy.
ej, te testy z apteki powinny być zakazane. wiadomo, po czasie nie powinno się odczytywać wyniku, ale wielu dziewczynom nawet w podanym czasie pojawiają się lekkie kreski mimo ujemnej bety.Chciałam wam pokazać tylko, że pinki najlepsze. Do góry z wczoraj jakiś test z apteki (biało, a po kilku h pojawił się cień ) pink na dole z dzisiaj teraz minęły 3h. Z facelle i easy home miałam już też cienie lub konkretne kreski
nie lubię robić na siłę nadziei, ale wiem, że nie masz pewności co do terminu owulacji, więc pewnie bym powtórzyłaPierwszy raz zrobiłam inne testy... Pierwszy raz zobaczyłam cokolwiek poza bielą. Nie ciesze się, jestem już solidnie w terminie miesiączki, 32 dc, jakby była ciąża to by była lepsza kreska a nie jakiś chujocieńJeszcze bardziej jestem zła że sikłam i zrobiłam sobie nadzieję.
a najlepiej na betę skoczyć dla uspokojenia tej niepewności. no raczejZatestowalam dzisiaj bo już nie mogę wytrzymać. Jestem 12dpo. Sama nie wiem czy coś tam jest czy to mój mózg mnie oszukuje
czekamy na kolejne testy z ciemniejącą kreską!uwielbiałam je
na drugim miejscu są u mnie facelle i trochę łatwiej dostępne. przeraziła mnie cena paczki easy home teraz, ale wiem, że na dłuższą metę i tak się je najbardziej opłaca.
️ gratuluję wysikanych kresek i przesyłam uściski dla wszystkich, którym się nie udało w tym cyklu 
co do rekordów wczesnych pobudek, my dziś zaczęliśmy dzień 4.30 po 4h snu, ale złapałam godzinę drzemki później. niestety choróbsko okropne mamy na pokładzie
12-13dc. Wiec by sie zgadzalo
