Oesu jak pierdykne z laczka to sie oranzada z komunii odbije!
Zawsze beda tematy/odpowiedzi/sytuacje, ktore nam nie podpasuja, w koncu jest nas na swiecie kilka miliardow i kazdy jest inny, nie da sie dopasowac do kazdego…nie zawsze czyjas opinia bedzie nam pasowac, czasem moze nawet bedzie kontrowersyjna, ale to jest cena tego, ze jestesmy rozni! ja sobie osobiscie cenie, ze jest tu miejsce gdzie mozna ponarzekac, wyplakac sie, pocieszyc.. to sa przeciez emocje, ktore mamy w sobie kazdego dnia, jednych czasem wiecej, czasem mniej, jakbym miala wlatywac tu tylko z jednymi to bysci myslaly, ze mam jakies zaburzenia! Dzielimy tu ze soba wzloty i upadki i mysle, ze to naturalne, ale wyroznia nas wsparcie i gratulujac trzymajac kciuki i pocieszajac i wspolnie placzac… przykre sa niektore sytuacje, tego nie da sie zaprzeczyc, mysle, ze to one bola najbardziej nas wszystkie, a nie powinny sie wydarzac… ale i takie wspolnie przezywamy, chociaz nie raz i nie dwa nie bedziemy sie ze soba zgadzac i osobiscie uwazam to za piekne! Ba! Ja akurat jestem osoba, ktora uwielbia sie klocic, chociaz tu akurat wchodze czesciej z laczkiem!