reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

Wiesz, staram się w jednym miejscu robic, ale światło mam lekko inne przez różnice w porze dnia. Moze powinnam w lazience robic, tam zawsze jedno i to samo światło w sumie. To dopiero moj pierwszy cykl gdzie używam tak serio testów owu. Ktoś tu polecał testy facelle. Mi one bliskie piku byly juz 7dc także z nich zrezygnowałam 😅
No właśnie ja zawsze robię w łazience, zawsze na pralce w tym samym miejscu. Teraz akurat miałam z łazienki u taty też ale starałam się o podobne światło, bez lampy itp.
 
reklama
No tylko, że suplementacja progesteronem według mnie ma sens od razu po potwierdzonej owulacji, jeżeli wcześniej stwierdzono niedomogę lutealną.
Tak oczywiście masz rację, ja bardziej sprawdzam czy była owulacja i czy jesli by test wyszedł pozytywny to nie trzeba wdrożyć. Przy stracie w maju prog oscylowal wokoło 23, ale wolę sprawdzać czy nie trzeba by wdrożyć i u mnie teraz np. A przy okazji wiem, że była owu po prostu. Przy niedomodze to oczywiście od razu trzeba wdrażać.
 
Ej ale co by tego jednego naszego chłopa nie wyeksploatować zanadto to pasowałoby grafik ułożyć 😆🤡 mój też przeszedł wdrożenie jak istny lot w kosmos, teraz jak coś słyszy to patrzy z wielkim zrozumieniem w oczach jak u trzylatka.
 
Ej ale co by tego jednego naszego chłopa nie wyeksploatować zanadto to pasowałoby grafik ułożyć 😆🤡 mój też przeszedł wdrożenie jak istny lot w kosmos, teraz jak coś słyszy to patrzy z wielkim zrozumieniem w oczach jak u trzylatka.
Jesli chodzi o grafik, to my dwie doslownie mocno sie nie dogadamy patrzac na 1 strone 😂
 
a skąd jesteś? 😄 mam do polecenia najlepszego chirurga który mi wyrwał zatrzymaną ósemkę w minutę, a jestem z tych największych panikar, tyle że w Krakowie 😄
ja też z Krakowa! pisz kto, bo jestem super ciekawa 😄 chociaż ja też cudownie trafiłam bo na dr Gładysza, on na Montelupich pracuje i ma prywatny gabinet. pierwsza zatrzymana usuwał mi w gabinecie, a druga powiedział że no way, jak będzie tak ciężko to robi mi narkozę więc wziął mnie na Montelupich 🤣 ale poszło dużo lepiej! nikt inny się nie chciał podjąć, a przeszłam kilku chirurgów bo miałam skomplikowaną sytuację z nerwem przechodzącym przez korzenie.
ja dwie już usunięte a jednej w ogóle nie miałam, została jedna i mam nadzieję, że się obędzie bez przygód ;)
oczywiście, obędzie się bez! 😄❤️
tak wspomniałam, bo miałam wyjątkowo pokopaną sytuację. ale wszystko do przejścia. my nie damy rady? 💪🏻
 
Jak tak mówicie o swoich chłopach, to mój też raczej nie odstaje od tego 😅 też był w ciężkim szoku jak usłyszał, że w zasadzie to jest tylko jeden dzień xD i oczywiście były rozmowy między nami "jak w takim razie można zaliczyć wpadkę"😅
 
mój mąż już ogarnia na równi ze mną lub lepiej po 3,5 roku starań pierwszych 🙈 zawsze od początku łaziliśmy razem, a potem googlowanie wszystkiego co możliwe na dwa telefony. natomiast… życzę wszystkim żeby nie musieli się na tym wszystkim znać! 😄

oczywiście jest jeden temat którego też obydwoje nie możemy pojąć: jak można zaliczyć wpadkę
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mój wie że ILEŚ dni w miesiącu jest szansa, bo na naukach małżeńskich mieliśmy miliard spotkań z konsultantką płodności, to było dziesięć lat temu ale ona takie nam wykłady robiła że zapamiętał dwie rzeczy, że podczas starań o ciążę najlepiej odpuścić alkohol i że ileś tam dni w miesiącu faktycznie tylko może dojść do zaplodnienia 😂
 
Do góry