reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wada wzroku u dwulatka??

Witamy.
U nas zdarzyło się dokładnie to co pisała Nikita33 czyli mrużenie oczek i uciekanie lewego oczka do kącika.
Dziś zaczęliśmy zakrapianie atropiną, w poniedziałek udamy się do okulistki na badania.
Bardzo się boję, zwłaszcza tego co się okaże po badaniu.
Dodam, że u nas w rodzinie nikt nie ma żadnej wady, domyślam się, że to raczej wina zbyt dużej dawki TV i komputera.

Pozdrawiam.
 
reklama
Chciałabym reaktywować wątek. Czy możecie polecić dobry ośrodek/lekarza/klinikę do dobrania okularów dla dziecka w okolicach dwóch lat?

Czy nie mieliście problemów z przyzwyczajeniem dziecka do noszenia okularów? Jak to jest podczas zabawy? Dzieci nie próbują zabierać uznając tego za fajny gadżet?

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
 
YYyyy, mam zupełnie inne doświadczenia. Znaczy owszem może i nie jest to "niewidzialny" gadżet ale nie spotkałam się by dzieci 2-3 lata wyśmiewały czy jakoś separowały inne dziecko w okularach. Wręcz odwrotnie, bardzo im się ta nowość podobała i były zainteresowane. Córka naszych sąsiadów nosi okulary - już prawie rok a ma prawie 3 latka. Gdyby nie fakt, że na początku je sama non stop zdejmowała - oprawki były niewygodne, to wszystko byłoby ok.

U naszej córki sądzę, że będzie podobnie ale zależy mi też na tym by córka nie miała złych doświadczeń związanych z wizytą u okulisty. Żeby to się odbyło w miłej atmosferze, żeby lekarz miał sensowne podejście i prowadził nas dłuższy czas. Nie chce non stop zmieniać lekarza. Na operację może jeszcze przyjdzie cza, póki co okulary.
 
a jakiemu zabiegowi w Spektrum poddała się Twoja mama? U kogo robił zabieg?
To nie ma większego znaczenia jaki lekarz operował jej mamę, bo każdy specjalista zajmuje się dwoją dzieciną i zapewne ten okulista nie będzie zajmował się dzieckiem. O rekomendacje nazwiska lekarza dedykowanego dziecku zawsze możesz "publicznie" napisać na profilu na facebooku (większość firm takowy już posiada). Masz wtedy pewność, że dowiesz się u źródła oraz szansę, że ktoś z doświadczonych pacjentów również napisze jak jest.
 
Drogie mamusie odnawiam wątek, bo może coś poradzicie co robić gdy dziecko nie che nosić okularów. Dziecko jest jeszcze małe, synek ma trzy latka i niestety jeszcze trudno mu wytłumaczyć, że to dla jego dobra. Niestety jak już go przekonam, to po chwili okularki lądują gdzieś w zabawkach albo rzucone w kąt :( czy wasze pociechy też tak miały? Jesteśmy pod opieką świetnej pani doktor (właśnie w spektrum) która rozumie sytuację ale mówi że okulary to konieczność.
 
U mojego bratanka pomogły prozaiczne rzeczy, jak gumka w ulubionych kolorach ;) Założyli mu taką na zausznikach, żeby okularów nie ściągał i nie zgubił. Czy jakies takie kolorowe zawieszki mieli, z myszką miki i innymi bohaterami z bajek, grosze to kosztowało, a młody przynajmniej nosił okulary.
BTW. Do kogo w Spektrum chodzicie?
 
O :) to jest jakiś pomysł, na pewno wypróbuję. My chodzimy do dr Turskiej, cieszę się, że trafiliśmy do tej pani, bo ma podejście i cierpliwość do dzieci, a to jest bardzo ważna cecha, bo jak dziecko nie chce współpracować to wtedy trudno postawić diagnozę i mu pomóc, no a przy tym to kompetentna specjalistka.
 
reklama
Ja sama od dzieciaka miałam problem z oczami. Później nosiłam +6 szkła i miałam zaklejane jedno oko by drugie równiez zaczeło powoli walczyć z ostrością. Teraz mam +2 w jednym i +1,5 w drugim.
 
Do góry