reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Waga i wzrost styczniowych maluszków

u nas w szpitalu po urodzeniu mierzą po ciałku, po każdej fałdce a w przychodni kładą na deseczkę i prostują nóżkę i wtedy dziecko wychodzi krótsze. Blania przy urodzeniu 57 a na 6 tyg. 55 cm. Teraz ma 65 cm ciuszki na 68 na styk, niektóre 74 już nosimy (zależy od firmy)
z wagą jak i z wzrostem leci na 75 centylu.
 
reklama
Nie no...;-) siatki centylowe to taka krzywa Gauusa. Czyli 50 centyl to największa liczba populacji posiadająca daną cechę, między0 a 50 i 50-100 mowa o tzw. odchyleniu standardowym, czyli coś co się w normie mieści, ale osobników o takim nasileniu cechy jest mniej..Co bynajmniej nie oznaacza, że nie ma osobników poza tymi granicami- są, ale traktuje się to jako odchylenie od normy...Przy czym trzeba jeszcze oczywiście jeszcze założyć błąd pomiaru etc., myślę Aga, że Twój smyk rozwija się dobrze, a siatki są dobre, ale nie można też zbyt rystrykcyjnie ich traktować, jeżeli pediatra uważa, że Maluch rozwija się harmonijnie to jest ok..A poza tym jeżeli ktoś ma zaskakująco dużę IQ to też jest to odchylenie od normy(przyjętej przez naukowców, po zbadaniu odpowiedniej grupy)a nie jest to negatyw:tak::tak::tak:
 
u nas 5 miesiąc
9150g i 69 cm :-)
A siatki centylowe to ja mam w nosie bo one nie biorą pod uwage genetyki a u nas właśnie ona ma najwiekszy wpływ...:dry:
 
:-D
u mnie w szpitalu biorą miarkę i jadą po dziecku.
pediatra nasz tak samo mierzy.
raczej wydaje mi się, że mogą to być przesadzone pomiary.
zresztą - ważniejsza jest dla mnie waga, a tu jesteśmy między 25, a 50 centylem.
a co do wzrostu - to hmmm .... może być, że Skrzat będzie wysokim szczuplakiem ;-)
 
Nie no...;-) siatki centylowe to taka krzywa Gauusa. Co bynajmniej nie oznaacza, że nie ma osobników poza tymi granicami- są, ale traktuje się to jako odchylenie od normy...Przy czym trzeba jeszcze oczywiście jeszcze założyć błąd pomiaru etc., .... pediatra uważa, że Maluch rozwija się harmonijnie to jest ok..A poza tym jeżeli ktoś ma zaskakująco dużę IQ to też jest to odchylenie od normy(przyjętej przez naukowców, po zbadaniu odpowiedniej grupy)a nie jest to negatyw:tak::tak::tak:
co do siatek i błędów w pomiarach -dlatego napisałam teoretycznie:-p
a jeżeli pediatra uważa, że dziecko karmione piersią ma nadwagę?? bo jest na 98centylu??:rofl2:.....podpowiem Wam.... jest angielskim pediatrą (to nie był dowcip)
jak ktoś ma zaskakująco duże IQ to.... ma przechlapane za życia...:-p:-p:-p dopiero po śmierci wszyscy się takimi osobami zachwycaja......:laugh2::laugh2:
 
reklama
U nas to jest tak że Klusek ze wzrostem tak po 90 centylu leci a z wagą to się na siatkę nie łapie mniej niż 3 centyle I jescze sobie strajk głodowy urządza. Zobaczymy jak po leczeniu będzie. Ale coś mi sie zdaje że taki kluska urok bo on do szwagra podobny :eek: A ten jak drabina wyglada 2 m i kosci wystają :baffled:
 
Do góry