Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
Liz ja też bym sie skonsultowała z innym lekarzem bo mi sie wydaję ta pediatra jakaś nienormalna. Ja w ciąży piłam TYLKO mleko bo miałam zgagę i to mi chwilowo przynosiło ulgę ale nie dziwię Ci się że teraz panikujesz zwłaszcza z tą astmą
Ja co wieczór przed spaniem czy mała oddycha dobrze czy nie psikam jej do noska wodą morską i kładę pieluchy mokre na kaloryfer i tak jakoś dosypia do rana i rano jej dopiero noska czyszczę (codziennie rano muszę). Wcześniej jej się nosek w nocy zatykał i był problem ze spaniem. Moja Laura w nocy tez czasem dziwnie oddycha tzn sapie, wzdycha, mój synek też tak robił i ja nie spałam w nocy bo się bałam że coś się dzieje ale on był chory i dlatego panikowałam, teraz wiem że to normalne, że jej się po prostu coś śni i dlatego tak robi ale jak Ci tak ta baba nagadała to się nie dziwię naprawdę że panikujesz.
Ja co wieczór przed spaniem czy mała oddycha dobrze czy nie psikam jej do noska wodą morską i kładę pieluchy mokre na kaloryfer i tak jakoś dosypia do rana i rano jej dopiero noska czyszczę (codziennie rano muszę). Wcześniej jej się nosek w nocy zatykał i był problem ze spaniem. Moja Laura w nocy tez czasem dziwnie oddycha tzn sapie, wzdycha, mój synek też tak robił i ja nie spałam w nocy bo się bałam że coś się dzieje ale on był chory i dlatego panikowałam, teraz wiem że to normalne, że jej się po prostu coś śni i dlatego tak robi ale jak Ci tak ta baba nagadała to się nie dziwię naprawdę że panikujesz.
hehe, ale później fridą zassałam i troszkę glutków wyszło. Teraz już regularnie zaglądam mu w nosek i jak coś widzę, to reaguję, żeby jemu ulżyć.

