reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wątek główny

reklama
u nas deszczeowej pogody ciąg dalszy.Już mam tego dość,pada i pada od kilku tygodni:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.NAwet na spacer nie można wyjść.Zamiast strojów kąpielowych i sandałów musimy kupować kalosze i folie przeciwdeszczowe,wrrrr....:wściekła/y:
 
ojejku jaka przykra wiadomość, Monikasiu przytulam, dla Twojego aniołka:
[*]
[*]
[*]


ps. Elizzz piękna ta bizuteria, bardzo oryginalna! masz jeszcze tą brązową "ekologiczną" bransoletkę?? w jakiej cenie? śliczna jest!
 
Ostatnia edycja:
Monikasiu, współczuję... Trzymaj się. Mam nadzieję, że znajdziesz pociechę w rodzinie, a przede wszystkim w dzieciach.

I może nie staraj się zrozumieć, dlaczego tak się stało. Bóg tak chciał i już.

Myślę o Tobie co dzień. Trzymaj się.
 
Tygrynko ta "ekologiczna" już jest zarezerwowana.

U nas pochmurno i marudnie.
Wczoraj Kuba nie spał w dzień ani minuty :/ za to wieczorem padł w sekundę i w nocy tylko raz się obudził.

I Młody zaczął się wspinać na wszystko ze stołu ściągnęłam go kuż kilka razy, ehhh chyba czas na małe przemeblowanie...
 
Ceny są b. różne od 20 do 200zł zależy jakich składników użyłam, czy to szklane koraliki czy kamienie szlachetne, czy zapięcie posrebrzane czy złote itd

a u nas wyszło słoneczko :D
 
Kochane, bardzo dziekuje za wsparcie, bardzo mi to pomaga

Ja juz lepiej sie czuje - ogolnie fizycznie dobrze ale gozej psychicznie.
Tak szybko sie to wszystko wydazylo:-(...
Tak dobrze sie czulam...I nagle jakies krwawienie...nawet bym nie przypuszczala, ze tak sie to skonczy. Tylko w ostatniej chwili zobaczylym na ekranie USG malenki punkcik - moje Malenstwo - i slowa lekarza, ktorych juz niezapomne do konca moich dni :"Niemam dla pani dobrych wiesci...". Potem tylko wypelnianie dokumentow potrzebnych do zabiegu, rozmowa z anestezjologiem, pobieranie krwi i wspolczujace spojrzenia pielegniarek...
W domu powiadomienie znajomych, lzy - morze lez...Bolacy brzuch i nieprzespana noc.
5 rano - kierunek klinika. Koszula do zabiegu, globulka i znow skurcze nic dobrego nie przwpowiadajace, potem duzo krwi, wedrowki do toalety we lzach, tabletka na uspokojenie i...zabieg...10 minut...Malenstwa niema:-(.....
Tak bardzo nie chce przechodzic przez to jeszcze raz, niedam rady...
Dzisiaj juz jest lepiej...
Pozdrawiam Was Kochane:*
 
reklama
Kochane, bardzo dziekuje za wsparcie, bardzo mi to pomaga

Ja juz lepiej sie czuje - ogolnie fizycznie dobrze ale gozej psychicznie.
Tak szybko sie to wszystko wydazylo:-(...
Tak dobrze sie czulam...I nagle jakies krwawienie...nawet bym nie przypuszczala, ze tak sie to skonczy. Tylko w ostatniej chwili zobaczylym na ekranie USG malenki punkcik - moje Malenstwo - i slowa lekarza, ktorych juz niezapomne do konca moich dni :"Niemam dla pani dobrych wiesci...". Potem tylko wypelnianie dokumentow potrzebnych do zabiegu, rozmowa z anestezjologiem, pobieranie krwi i wspolczujace spojrzenia pielegniarek...
W domu powiadomienie znajomych, lzy - morze lez...Bolacy brzuch i nieprzespana noc.
5 rano - kierunek klinika. Koszula do zabiegu, globulka i znow skurcze nic dobrego nie przwpowiadajace, potem duzo krwi, wedrowki do toalety we lzach, tabletka na uspokojenie i...zabieg...10 minut...Malenstwa niema:-(.....
Tak bardzo nie chce przechodzic przez to jeszcze raz, niedam rady...
Dzisiaj juz jest lepiej...
Pozdrawiam Was Kochane:*

Straszne to co napisałaś, ale niestety , los czasami nas nie oszczędza. Trzymaj się dzielnie i możesz się do mnie przytulić.

Ja po weekendzie u Pati. Było cudownie, wyspałam się , no może z wyjątkiem ostatniej nocy bo powietrze zeszło z materaca.:-D
Teraz czekam na rewanż:-D:-D:-D

No i przypominam o głosowaniu. Jak nie możecie codziennie głosować to tylko się zarejestrujcie i podajcie mi login i hasło a ja za was będę głosować. Robię tak już za kilka osób :) http://100latnivea.pl/glosowanie/rejestracja?inv=agapa
 
Do góry