reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

MONIKASIU widze ze nie tylko ja sie tak slabo czuje,ale mnie cos choroba dopada....


No nic trzeba to przetrwac i pocieszac sie ze niedlugo przejdzie :sorry:


Milego dnia
 
reklama
Ruchu to dziś nie ma ;-)
A ja ostatnio rozwaliłam dwa palce, a dziś rozcięłam trzeciego. Jestem kaleka pełną gębą. A rozwaliłam robiąc pomoc edukacyjną dla mojej córci - puszki szmerowe. Przygotowujemy 8 do 10 pojemników i ustawiamy parami. Do każdej pary nasypujemy nasionek tego samego rodzaju i zaklejamy. Dziecko ma potrząsając i słuchając dźwięku dobrać pary. Dokładnie o prezentacji materiału napiszę na blogu, to podeślę. Ja to robiłam z puszek po piwie, no i urywając zawleczki rozciachałam palucha :-(

Tygri, a nie myślałaś o rowerku biegowym? Ja ostatnio testowałam First Bike'a i jestem zachwycona. Serio! Młodej się pycho cieszy, a posłuży nam jeszcze ze3-4 lata. Cena wysoka, ale warto.
An
 
hej dziewczyny!

Tygri, a nie myślałaś o rowerku biegowym? Ja ostatnio testowałam First Bike'a i jestem zachwycona. Serio! Młodej się pycho cieszy, a posłuży nam jeszcze ze3-4 lata. Cena wysoka, ale warto.

myślałam, myślałam, na urodziny chcę dla młodego :)

jestem wykończona, od piątku od 23 do dzisiaj do 14 byli u nas znajomi z 4latką i drugą córeczką w wieku Seby, dodatkowo w sobotę do południa jeszcze kuzynka z moim 8letnim chrześniakiem :) było super, głośno, radośnie, ale jak wszyscy wyjechali to dopiero poczułam jak intensywny to był weekend :) ide spać, dobranoc!
 
Witam. U mnie jeszcze wszyscy śpią oprócz Radka ale na razie grzecznie leży w łóżeczku. Postanowiłam teraz zajrzeć bo W. ma wolne i jak wstanie to będzie chciał na kompa i nie wiadomo jak długo będzie z niego korzystał. W sobotę jak wyszłam z moimi szkrabami na dwór to po chwili musiałam z nimi wracać bo Krystek wpadł w kałużę, potkną się około od wózka, czasami w ogóle nie patrzy się gdzie idzie i wcale nie chciał wracać do domu tylko jeszcze na plac zabaw koło nas pójść ale jakoś dał się przekonać i jak wróciliśmy to W. go rozebrał z tych mokrych ciuchów.
 
Witam po weekendzie...
u mnie raczej spokojnie.. Dzieci rozrabiaja jak to dzieci hehe
Motylku Kuba też nie patrzy jak idzie... W sobotę tak był zapatrzony w bajke że szedł i nie zauważył lodówki... było małe "puk" Kuby "ała" i poszedł dalej :):)
Trzeba sie zacząć uczyć bo w sobotę egzamin z angielskiego :eek:
A za oknem tak brzydko ... pada wieje :///
 
Czesc babeczki

Moj maly tez jeszcze spi :-)

U nas taka zimnica normalnie szok,maz dzwonil aby dzieciaczki cieplo sie ubraly,a ja z malym bede jechac na zakupy a jak sobie pomysle ze w samochodzie jest zimno to mi sie odechciewa zakupow brrrr no ale w lodowce tylko kilka rzeczy a tu obiad trzeba zrobic,dziecku dac jesc i te moje glodomorrrry jedza duzo wiec trzeba bedzie ruszyc dooopke i pojechac,nie mam wyjscia

Moj tez czasami nie patrzy gdzie idzie,jak leci reklama ktora mu sie podoba to zamyka oczy i ucieka aby sie schowac :eek:
 
reklama
Hej!
Miałam na jutro umówioną wizytę dziecka u specjalisty w szpitalu dziecięcym. Czekaliśmy 2 miesiące (tyle zwykle czekamy od wizyty do wizyty). I co? Dziś telefon: pani jest chora i odwołuje wizytę... :angry: Niby to nic strasznego, nic nas nie goni, ale chciałam już tę sprawę zamknąć. Jestem wściekła i tyle.
Byłam w pracy, dali nam bony na 300 - fajnie tak na koniec roku wpadło. U nas nie tak zimno, bo halny, ale za to wieje, brr, niefajnie.
An
 
Do góry