reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

reklama
jagódka jest bezsmoczkowcem, smoka ssała krótko ok 2 miesięcy, jak miała 6miechów odstawiłam go zupełnie..
 
LOLCIU moja emi tez do spania koniecznie w dzien w ogole smok nie istnieje
jak probowalam odstawic zaczal sie wyzynac zab i byl placz nie mialam serca
teraz moze na roczek odtawimy sama nie wiem
 
przy drugim dziecku tez posatnowilam nie dawac smoka stweirdzilam ze to tylko dla ulatwienia zycia rodzicom a nie dziecku ja sama nie wiem dlaczego zaczelam go wciskac emi jak byla malenka:confused::baffled:
osinko gratuluje
 
dziekujemy za zyczenia :tak: to byla trzydniowka, teraz Baretk caly zsypany jest :-(

my smoczek tez do usypiania, ale tzreba go odstawic :tak: tez chyba na roczek- taki przelom bedzie ;-)
 
ostatnie doniesienia mówią,że warto dawać dzieciom smoczek, ponieważ ssanie minimalizuje ryzyko śmierci łóżeczkowej, poza tym pobudza różne funkcje ośrodka poznawczego w móżgu...
radzi się jednak odstawic smoczek w wieku 6miesięcy, choc wiadomo,że jedne dzieci są na to gotowe wcześniej inne później
 
przy drugim dziecku tez posatnowilam nie dawac smoka stweirdzilam ze to tylko dla ulatwienia zycia rodzicom a nie dziecku ja sama nie wiem dlaczego zaczelam go wciskac emi jak byla malenka:confused::baffled:
ja dałam Mateosiowi smoka jak był mały bo już nie dawałam rady, on wogóle nie sypiał w dzień - tylko i wyłącznie przy cycu robił sobie drzemki. Po podaniu smoka sytuacja sie poprawiła - widocznie miał bardzo dużą potrzebę ssania. A ja przecież nie mogłam cały dzień leżeć na kanapie karmiąc go (chociaż bardzo to lubiłam - jak już mnie nic nie bolało of course:-D ).
Sa dni kiedy Mateoś zasypia bez smoka. Ale w nocy w czasie pobudek rzeczywiście pomaga.
Maga ja tez czytałam o tym że ssanie minimalizuje ryzyko śmierci łóżeczkowej.
No cóż może pomyślimy jak skończy rok - a to już tylko 2 miesiące - ehh jak ten czas leci, szok.
 
kurcze nie wiedzialam o tym zwiazku smoczka ze smiwrcia lozeczkowa a w zasadzie minimalizowaniu jej
tez czytalam o pol roku i koniec smoka ale :baffled:
 
reklama
Do góry