reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ważne, przydatne, potrzebne

aha i najważniejsze nie liczyć na karetkę :baffled: nawet jeżeli dzieje się coś nieciekawego karetka do szpitala nie powiezie, tyle co mi na pogotowiu powiedzieli, że najwyżej nie dawałabym oznak życia to wzięliby mnie a tak tylko liczyć na małżonka lub kogoś z rodziny, mój małż wziął do mojego pierwszego porodu jeszcze z nami swego kolegę, bo był tak przejęty że myślał że nie dojedzie do porodówki :dry:
 
reklama
ja się dowiem wszystkiego jak się w sierpniu po przeprowadzce spotkam z położną ze szkoły rodzenia,
ale tak się zastanawiam, czy jak się rodzi w okresie świątecznym czy może nie lepiej położyć się wcześniej do szpitala żeby się nie okazało, że w święta dyżur ma jeden lekarz i jak mu się ciężarówki zjadą na poród żeby nie zaczął odsyłać do innych szpitali, bo ja np od suwałk najbliższy mam 20 km dalej, a następny ponad 100 km,
 
ja się dowiem wszystkiego jak się w sierpniu po przeprowadzce spotkam z położną ze szkoły rodzenia,
ale tak się zastanawiam, czy jak się rodzi w okresie świątecznym czy może nie lepiej położyć się wcześniej do szpitala żeby się nie okazało, że w święta dyżur ma jeden lekarz i jak mu się ciężarówki zjadą na poród żeby nie zaczął odsyłać do innych szpitali, bo ja np od suwałk najbliższy mam 20 km dalej, a następny ponad 100 km,

a mi się wydaje, że święta świętami i lekarze lekarzami. taki wybrali zawód i nie ważne jaki dzień jest oni pracować muszą. przecież ludzie chorują codziennie, kobiety też rodzą codziennie. w szpitalach jest spokojniej bo nie robią wtedy tyle badań i wypuszczają na przepustki ale muszą się liczyć z tym, że w każdej chwili ktoś przyjedzie. ja myślę, że wcześniej nawet nie przyjmą bo to szkoda kasy i oczekuje się na poród w domu. jedyne co to może z anestezjologiem wtedy być problem bo jak nie ma operacji na święta zaplanowanych to może być ich mniej - tak mi się wydaje. reszta musi przecież funkcjonować.
 
Oczywiście, są wyznaczone dyżury i nikt nikogo na pastwę losu nie zostawi. Chociażby ze strachu przed pozwem o nie udielenie pomocy.
 
tunia jeslimasz duze rozwarcie czy pelne juz to cie nie moga odeslac gdzie indziej. polozne wlasnie opowiadaly na dyrekcyjnej ze kobiety chcialy rodzic tam i czekaly w samochodach pod szpitalem az beda mialy wieksze rozwarcie bo wtedy nie mogli ich odeslac gdzie indziej. :) tylko zma to ciezko w samochodzie tak :p nie no ja mam nadzieje ze ruchu az tak jak teraz na wakacje nie bedzie
 
Dziewczyny, jesteśmy teraz na etapie OGTT, niektóre już pewnie miały, w każdym razie wklejam schemat postępowania wraz z normami - żebyście wiedziały co i jak. Jest pewna zmiana - aktualnie nie przeprowadza się badania z 50g glc, tylko od razu 75g i pomiar w czasie 0 i 2h. Normy pozostały bez zmian.
Zobacz załącznik 272257
 
reklama
Do góry