reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ważne, przydatne, potrzebne

Mój szpital przygotował na swojej stronie taką "wyprawkę" dla mamy i dziecka (czyli rzeczy potrzebne w szpitalu):

Dokumenty:

  1. dowód osobisty + akt małżeństwa
  2. książeczka ubezpieczeniowa (ważna 2 m-ce )
  3. oryginalna grupa krwi
  4. owa
  5. hbs
  6. karta przebiegu ciąży
  7. układ krzepnięcia
  8. elektrolity
  9. aktualne badania (mocz, morfologia, cukier)
Rzeczy:

  1. szlafrok
  2. koszula 3 szt.
  3. pantofle lub klapki
  4. przybory toaletowe
  5. ręczniki 2 szt.
  6. majtki siatkowe
  7. pieluchy bella
  8. woda mineralna niegazowana
Rzeczy potrzebne dla dziecka:

  1. rożek, pieluchy tetrowe
  2. śpiochy, kaftaniki, koszulki, czapeczki po 3 szt.
  3. skarpetki rękawiczki
  4. paczka pampersów 3-6 kg
  5. chusteczki nawilżone, maść typu linomag
I jest faktycznie woda mineralna :) Ja na pewno spakuję - jakoś końcem listopada będę przygotowywać torbę szpitalną, a że mineralna się nie psuje, to już wtedy można ją włożyć, żeby potem nie zapomnieć. Choć w razie czego to przy porodzie rodzinnym mąż może chyba wyskoczyć do sklepu szpitalnego - czy nie wolno wychodzić z sali porodowej?...
 
reklama
mnie zaskoczyło w liście rzeczy do zabrania do szpitala -dziecięce koło ratunkowe-dmuchane. Ale później jak doczytałam o tym, że ma służyć do siadania po porodzie to pomyślałam, że faktycznie genialne :tak:
 
dziewczyny - doweidzcie sie, jak wygladaja u Was w szpitalu sale. jak ja lezalam, to u mnie nie bylo miejsca, zeby gdzies rzeczy polozyc - wszystko trzymalam w torbie, a torba pod lozkiem. cieszylam sie, ze mam malo torbe :) teraz biore wersje podstawowa - maz i tak bedzie u mnie codziennie, wiec bedzie mi dowozil.

w kazdym szpitalu sa tez inne wymagania - np. u nas daja (a przynajmniej dawali) te wklady popordowe i koszule szpitalne. dla maluszkow trzeba miec tylko pampersy, ubranka i chusteczki nawilzone. kosmetyki i masc jest szpitalna.

co do wody - polecam zaopatrzyc sie w takie butelki mniejsze z ustnikiem. po porodzie straszliwie mnie suszylo, a z takich butelek latwiej pic.
 
[*] dowód osobisty + akt małżeństwa
[*] książeczka ubezpieczeniowa (ważna 2 m-ce ).

Książeczka jest ważna tylko przez 1 mies. Zresztą to już relikt, nie wszędzie ją honorują, więc lepiej mieć druk RMUA - ważny 3 mies.

A po co akt małżeństwa?? :confused: Juz się kiedyś z tym spotkałam, ale wciąż nie rozumiem:no:

Gufi - rodziłaś poprzednio w CZMP? Czy piszesz o innym szpitalu?
 
Książeczka jest ważna tylko przez 1 mies. Zresztą to już relikt, nie wszędzie ją honorują, więc lepiej mieć druk RMUA - ważny 3 mies.

A po co akt małżeństwa?? :confused: Juz się kiedyś z tym spotkałam, ale wciąż nie rozumiem:no:

Po co akt małżeństwa to nie mam pojęcia - może żeby potwierdzić pokrewieństwo. Choć to dziwne, bo przy porodzie może być nawet koleżanka, a na salę noworodkową może wejść drugi rodzic, co nie znaczy, że mąż...
A co do ubezpieczenia, to ja mam przez Męża - bo on ma umowę o pracę, a ja o dzieło, więc muszę się o to dopytać na jakimś dniu otwartym w szpitalu. Choć teoretycznie nie powinni w ogóle robić problemów, bo podobno kobiecie w ciąży nawet nigdzie nieubezpieczonej przysługuje prawo do darmowego porodu. Ale to dane z prywatnego szpitala, więc może tam jest inaczej i żeby być przyjętym przez NFZ trzeba wykazać te dokumenty. Nie wiem już sama...
 
Poród jest gwarantowany - nawet dla nieubezpieczonych, więc jeżeli szpital prywatny ma umowę z nfz to i tak powinien przyjąć każdą. Ale to tylko teoria, znieczulenie tez powinno być bezpłatne, a wiemy jak jest:dry:
 
Ja dostałam raz druk RMUA od szefa, który okazał się być ważny 1 miesiąc:/ Co gorsze mój szef ma mnie w d...e więc może się zdarzyć że wyląduje na porodówce bez RMUA i ciekawe co wtedy... przecież muszą mnie przyjąć:/
 
no to ile jest ważny RMUA wiolcia napisała, że miesiąc, a cristalrose, że trzy...
Swoją drogą trochę przeginają z tą krótką ważnością!
 
reklama
Do góry